Odżywczy krem do suchej skóry

Cześć :) ponieważ pogodę mam w kratkę, postanowiłam w te zimniejsze dni wykorzystać mój odżywczy krem do skóry suchej i bardzo suchej od BIODERMY który właśnie jest dedykowany jako krem ochronny na zimę. 

Krem kupiłam w aptece za 14,90 zł, wydaje mi się, że jest to bardzo dobra cena za tubkę o pojemności 40 ml. Potem ten sam produkt w tej cenie widziałam w wielu innych aptekach.

Opis:

• Atoderm Nutritive to bogaty krem odżywczy do twarzy, który łączy w sobie dwa naturalne składniki znane z właściwości odżywczych, naprawczych i kojących (masło shea i wyciąg z awokado) oraz dwa składniki nawilżające (wazelina i gliceryna).
• Wysoka zawartość tych substancji oraz kremowa i nietłusta konsystencja preparatu sprawiają, że krem do twarzy. Atoderm Nutritive przywraca równowagę hydrolipidową skórze suchej, która szybko odzyskuje pierwotną sprężystość i komfort.

Krem przeznaczony jest to skóry suchej i bardzo suchej ze skłonnością do atopii. Poza tym doskonały ma być jako krem ochronny na zimę.

• 

Działanie:

• Intensywnie i głęboko odżywia, nawilża i chroni skórę twarzy
• Długotrwale odbudowuje barierę skórną
• Zmiękcza i uelastycznia skórę na cały dzień
• Nie klei się, nie pozostawia tłustej i świecącej powłoki
• Stanowi doskonałą bazę pod makijaż

Zalety produktu:

• Wzrost nawilżenia o 95% po dwóch godzinach od nałożenia.*
• Ograniczona ilość składników aktywnych gwarantuje doskonałą tolerancję nawet przy wrażliwych skórach.

^*Test TEWL przeprowadzony wśród 10 ochotników z suchą skórą.

Skład (INCI):

AQUA/WATER/EAU, GLYCERIN, PARAFFINUM LIQUIDUM/MINERAL OIL/HUILE MINERALE, BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA BUTTER), CETEARYL ALCOHOL, HYDROXYETHYL ACRYLATE/SODIUM ACRYLOYLDIMETHYL TAURATE COPOLYMER, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, CETYL PALMITATE, PENTYLENE GLYCOL, MANNITOL, XYLITOL, RHAMNOSE, FRUCTOOLIGOSACCHARIDES, LAMINARIA OCHROLEUCA EXTRACT, SQUALANE, PERSEA GRATISSIMA (AVOCADO) OIL UNSAPONIFIABLES, PARAFFIN, CERA MICROCRISTALLINA/MICROCRYSTALLINE WAX/CIRE MICROCRISTALLINE, GLYCERYL STEARATE, PEG-100 STEARATE, 1,2-HEXANEDIOL, CAPRYLYL GLYCOL, CETEARYL GLUCOSIDE, ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, POLYSORBATE 60, GLYCERYL POLYACRYLATE, DISODIUM EDTA, SODIUM HYDROXIDE. [BI 587]

Krem mamy w plastikowej białej tubce z niebieskimi napisami i niebieską nakrętką.

Krem jest biały i odpowiedniej konsystencji. Zapachu nie wyczuwa, ale to dobrze, bo nie lubię pachnących kremów.

Tubka zakończona jest taką końcówką, jak widać na zdjęciu, dzięki czemu nie wypływa z tubki nadmierna ilość.

Krem bardzo dobrze się rozprowadza po skórze twarzy, nie bieli jej, ale mimo dość dobrego wchłonięcia twarz pozostaje cały dzień tłusta i lepka. Nawet nałożenie podkładu nic nie zmienia. Z podkładem też twarz jest cały dzień lepka i tłusta. Niestety nie podoba mi się ten efekt wcale, więc krem podarowałam koleżance. Zobaczymy jak u niej się sprawdzi.
Nie przekonuje mnie nawet to, że dzięki temu twarz jest dobrze zabezpiecznona przed szkodliwymi skutkami atmosferycznymi i że jest dobrze nawilżona, a mróz nie wyrządza jej żadnej szkody.
Mimo swej tłustej konsystencji krem mnie nie zapchał. A jak się zdążyłam przekonać może to się zdarzyć nawet po jednokrotnym użyciu kremu.

Znacie ten krem? jak sie u Was sprawdził? Zapraszam do pozostawienia komentarza.