Wraz z październikowym pudełkiem beGLOSSY JUST RELAX otrzymałam szampon micelarny NIVEA głęboko oczyszczający
Głęboko oczyszcza włosy i skórę głowy, który dodaje lekkości i świeżości na długo. Z ekstraktem z melisy cytrynowej.
Czy się sprawdził u mnie? Zapraszam do przeczytania.
Opis:
Głęboko Oczyszczający Micelarny Szampon NIVEA® wzbogacony o ekstrakt z melisy cytrynowej: - skutecznie oczyszcza i dodaje lekkości włosom - odświeża włosy i skórę głowy na długo - chroni naturalne pH skóry głowy - nie przetłuszczające się, - zauważalnie odświeżone i lekkie włosy - ochrona naturalnego pH skóry głowy.
- Formuła micelarna łagodnie i głęboko oczyszcza włosy oraz skórę głowy
- Nie zawiera silikonów, parabenów i barników
- Skutecznie oczyszcza i dodaje lekkości włosom
- Wzbogacony o ekstrakt z melisy cytrynowej
- Chroni naturalne pH skóry głowy
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, melissa Officinalis Leaf Extract, Lanolin Alcohol (Eucerit®), Macadamia Integrifolia Seed Oil, Polyquaternium-10, Glycerin, Propylene Glycol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Citric Acid, Sodium Benzoate, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Parfum.Bardzo chętnie sięgnęłam po ten szampon ponieważ nie zawiera silikonów, parabenów, i barwinków.
Szampon jest zamknięty w plastikową butelkę zamykaną na klik, która jest łatwa w otwieraniu. Ma kolor przezroczysty.
Szampon ma bardzo delikatny i świeży cytrusowy zapach (bardzo ładny) oraz dobrze się pieni. Podczas mycia włosy aż skrzypią. Niestety bez odżywki nie dam rady się obyć używając ten szampon. Włosy są bardzo dobrze oczyszczone, nie puszą się i nie są obciążone.
Bardzo się cieszę, że mogłam go wypróbować, ale na pewno do niego nie wrócę. Nie podoba mi się, że tak mocno oczyszcza, ale wierzę, że wśród Was znajdzie swoich zwolenników.
Przypominam, że trwa u mnie Rozdanie, zapraszam do zgłaszania się
https://bogusiabloguje.blogspot.com/2017/11/moje-pierwsze-rozdanie.html
Trochę już o nim czytałam, ale nigdy nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńJak zbyt mocno oczyszcza, to raczej się nie skuszę chociaż miałam w planach wypróbowanie go
OdpowiedzUsuńWitaj Bogusiu! Marwtwi mnie ten sls i betaina. Dlatego jest taki mocny w oczyszczaniu. Wciąż się nad nim zastanawiam. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za szamponami tak mocno oczyszczającymi.
OdpowiedzUsuńRaz na jakiś czas lubię mieć tak mocno oczyszczone włosy, ale rzadziej niż częściej, ponieważ mam bardzo suche i plączące się włosy na długości i trudno się je rozczesuje.
OdpowiedzUsuńByłam go ciekawa, ale póki co mam parę szamponów, które czekają na wypróbowanie :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie :) Lubię jak szampon dobrze oczyszcza :)
OdpowiedzUsuńJak zaczął mi się robić odrost to bardzo polubiłam się z tym szamponem, bo moje naturalne włosy lubią się przetłuszczać.
OdpowiedzUsuńLubię dobre oczyszczanie, chociaż staram się używać różnorodnych szamponów:)
OdpowiedzUsuńale śmieszny tn szampon... jeszcze micelarny, w życiu by nie powiedziala że to szampon ;D
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący:))Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę:))
OdpowiedzUsuńDla mnie on też zbyt oczyszczający... włosy szorstkie, splątane... Wiadomo, że i tak idzie odżywka, ale włosy wyjątkowo suche i nieciekawe po nim. Zapach faktycznie bardzo przyjemny. :)
OdpowiedzUsuńJa lubię mocno oczyszczające szampony :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził u Ciebie :c
OdpowiedzUsuńmuszę go sobie kiedyś kupić i sprawdzić jak spisze się na moich włosach
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze czeka w kolejce - ciekawe jak u mnie się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa
UsuńMa SLS więc nie dla mnie. Aczkolwiek lubię niektóre produkty Nivea :)
OdpowiedzUsuńraz na jakiś czas lubię mocno oczyszczające szampony, ale na co dzień wolę delikatniejsze :) tego nie znam, ale nie przepadam za marką Nivea
OdpowiedzUsuńLubię tę markę, ale szamponu nie miałam.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jak by się u mnie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dostałam wersję wzmacniającą :) Z klubu przyjaciółek Nivea :P
OdpowiedzUsuń