Satynowe mleczko do ciała

Cześć 😁 ostatni mój prezent od Marki poszedł od razu do użycia, a mowa o CHRISTIAN LAURENT - Satynowe mleczko nawilżające do ciała ze złotym pyłem

Opis ze strony Christian Laurent - Satynowe nawilżające mleczko do ciała ze złotym pyłem otuli Twoją skórę aksamitną konsystencją i rozpieści zmysły luksusowym zapachem francuskich perfum. Naturalne oleje odżywiają i wygładzają skórę, dostarczając ważnych dla jej kondycji nienasyconych kwasów tłuszczowych. Ekskluzywny ekstrakt z białych pereł jest źródłem aminokwasów, które usprawniają odnowę komórkową. Ekstrakt z kawioru poprawia jędrność i elastyczność skóry, a jednocześnie wygładza ją i zmiękcza. Dzięki kompleksowi TAN MAX balsam przedłuża naturalny proces produkcji melaniny, a tym samym trwałość opalenizny. Drobinki złota rozświetlają i nadają skórze promienny wygląd. Lekka formuła mleczka sprawia, że doskonale się wchłania i pozostawia przyjemne uczucie nawilżenia i jedwabiste wykończenie.

KLUCZOWE SKŁADNIKI AKTYWNE:

Olej kokosowy – doskonałe źródło wielu kwasów tłuszczowych. Wygładza skórę, zapobiega jej łuszczeniu i podrażnieniom. Głęboko odżywia i uelastycznia. Przeciwdziała utracie nawilżenia.

Olej ze słodkich migdałów – dostarcza skórze nienasyconych kwasów tłuszczowych. Łagodzi podrażnienia i działa przeciwalergicznie. Pomaga w utrzymaniu prawidłowego nawilżenia skóry.

Olej makadamia – odżywia skórę, regeneruje ją i łagodzi podrażnienia. Przeciwdziała alergiom i świądowi. Zmniejsza widoczność blizn i rozstępów. Działa przeciwstarzeniowo.

Ekstrakt z białych pereł – zawieraj ponad 20 aminokwasów. Głęboko odżywiają skórę i wzmacniają jej funkcje. Wygładza, uelastycznia i ujędrnia.

Wyciąg z kawioru – dostarcza skórze cenne składniki odżywcze. Chroni przed wolnymi rodnikami. Poprawia jędrność i elastyczność i pobudza regenerację. Wygładza skórę i nadaje jej blask.

Sól morska – pobudza krążenie, detoksykuje skórę, a jednocześnie ją odżywia. Wygładza, poprawia elastyczność i ujędrnia. Jest źródłem niezbędnych dla zdrowia skóry minerałów.

24 K Złoto – pobudza procesy regeneracji skóry. Ma działanie biostymulujące, poprawia elastyczność. Zapobiega stanom zapalnym. Jego drobinki odbijają światło i działają rozświetlająco.

Skład (INCI): Aqua (Water), Glycerin, Cetyl Alcohol, Parfum (Fragrance), Dimethicone, Glyceryl Stearate SE, Propylene Glycol, Sodium Polyacrylate, Glycine Soja Oil, Cocos Nucifera Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Olus Oil, Sodium Hyaluronate, Erythrulose, Hydrolyzed Pearl, Krameria Triandra Root Extract, Caviar Extract, Trehalose, Maris Sal, Serine, Urea, Lecithin, Algin, Pullulan, Soy Isoflavones, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Gold, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Ethylhexylglycerin, Pentylene Glycol, Caprylyl Glycol, Hydroxyacetophenone, Disodium Phosphate, Potassium Phosphate, Glyceryl Polyacrylate, Alcohol Denat., Polysorbate 80, Disodium EDTA, Limonene, Iron Oxide (CI 77491), Mica (CI 77019), Titanium Dioxide (CI 77891), CI 77820.

Piękna, plastikowa butelka z pompką jest w kolorze białym ze złotymi zdobieniami. Opakowanie jest w stylu "na bogato".

Balsam koloru ecru, ma bardzo ładny, kwiatowy zapach.

Po nałożeniu  na skórę dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Skóra jest bardzo dobrze nawilżona, a co jest dla mnie istotne, mogę od razu zakładać piżamę, bo nie jest tłusta, ani się nie klei. To dobre nawilżenie pozostaje na dłużej i nie musiałam go stosować codziennie. Po nałożeniu skóra miała taki piękny, zdrowy blask. Przy regularny stosowaniu zauważyłam zdecydowana poprawę stanu mojej skóry, gdyż była lepiej ujędrniona i bardziej elastyczna.

Jednym słowem, to mleczko jest naprawdę bardzo fajne i wam polecam, a ja na pewno kupię je ponownie.