mamy już jesień, więc nadszedł czas na zapachy, które bardziej kojarzą się z jesienią czy zimą. Zapachy, które są bardziej słodkie i otulające. I taki właśnie jest kremowy żel pod prysznic Avon senses - Indian rituals o zapachu kardamonu i drzewa sandałowego
Opis:
Rozpieszczający prysznic SPA dla twoich zmysłów z ekstraktami z mleczka sojowego i miodu o zapachu kardamonu z drewnem sandałowym. • nawilża i pielęgnuje skórę • pozostawia skórę miękką i gładką • nie wysusza skóry Jak działa: Aksamitnie kremowa formuła rozpieszcza skórę zapachem kardamonu i drewna sandałowego. Żel zawiera ekstrakty z mleczka sojowego i miodu, o właściwościach odżywczych i nawilżających, które nadają skórze miękkość i gładkość. Formuła żelu nie wysusza skóry. Testowany dermatologicznie.Skład:
Jak każdy żel z Avonu opakowany jest w plastikową butelkę zamykaną na klik. Ostatnio mam jakieś problemy z otwieraniem tych żeli. Sam żel ma barwę kakaową, a zapach? Zdecydowanie czuć drzewo sandałowe, nie jets to mój ulubiony zapach, ale ponieważ o kąpieli nie utrzymuje się na ciele, dałam rade go zużyć.
Sam żel jest gęsty, bardzo dobrze się rozprowadza na ciele i doskonale się pieni. W sumie od żelu do kąpieli nic więcej nie wymagam. Poza tym nie uczulił mnie, ani nie wysuszył mojej skóry.
Sam żel został przywrócony do sprzedaży na życzenie klientów, więc mimo, że mnie zapach nie przypadł szczególnie do gustu, ma on swoich ulubieńców.
Znacie ten żel? lubicie takie zapachy?
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Kiedyś, dosyć dawno temu używałam tych żeli, teraz niestety z Avon tylko kolorówka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Oj dawno nie miałam żadnego żelu z Avon. Od jakiegoś czasu w ogóle nie używałam nic z tej firmy...
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam tych żeli, miały ładne zapachy :) Nawet byłam kiedyś konsultantką jednak teraz zupełnie mi nie po drodze z tymi produktami.
OdpowiedzUsuńZapach raczej nie w moim guście, jednak żele z Avon bardzo lubię i mam swoje ukochane zapachy w całej gamie :)
OdpowiedzUsuńMiałam wiele z avonu :)
OdpowiedzUsuńChętnie kupujemy żele z AVONU:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńOj tym razem i zapach mnie nie kusi. Zresztą ja bardzo rzadko kupuję cokolwiek tej marki.
OdpowiedzUsuńraczej nie byłby to mój zapach, a to dla mnie istotne w żelach.
OdpowiedzUsuńOoo, lubię bardzo żele z Avonu, ale akurat ten wariant mnie odrzucił :/ Mój ulubieniec to gorzka czekolada i słodkie kokosy, próbowałaś? :) Polecam!!
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać, że nie próbowałam tego zapachu
UsuńWydaje mi się że zapach nie przekonał by mnie do siebie.. Uwielbiam zapachy, i stawiam je ponad wszystko.
OdpowiedzUsuńO ile dobrze pamiętam, miałam go, ale fakt te nowe zamykania - otwierania są do bani ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym powąchała :P
OdpowiedzUsuń