jakiś czas temu dostałam od koleżanki mnóstwo różnych kosmetyków, wśród których znalazłam SKIN79 Mini Hot Pink Super+ Beblesh Balm Triple Functions - 7 g
Bardzo jestem wdzięczna koleżance, gdyż dzięki niej mam okazje wypróbować wiele różnych kosmetyków, niektórych dość drogich.
Opis:
Skład:Najchętniej kupowany azjatycki krem BB na polskim rynku. Przeznaczony dla cery poszarzałej, tłustej, przebarwionej. Matte Finish Melting Formula daje naturalne,
pudrowe wykończenie makijażu. Podwyższony filtr SPF30 chroni skórę przed promieniowaniem. Krem BB Hot Pink działa wybielajaco i przeciwzmarszczkowo.
WATER, CYCLOPENTASILOXANE, TITANIUM DIOXIDE, PROPYLENE GLYCOL, TALC, DICAPRYLYL CARBONATE, BUTYLENE GLYCOL DICAPRYLATE/DICAPRATE, ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE. CETYL PEG/PPG-10/1 DIMETHICONE, NIACINAMIDE, DIPENTAERYTHRITYL HEXAHYDROXYSTEARATE/HEXASTEARATE/ HEXAROSINATE, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS (SWEET ALMOND) OIL, ISOEICOSANE, ZINC OXIDE, DIMETHICONE, POLYGLYCERYL-4 ISOSTEARATE, PORTULACA OLERACEA EXTRACT, TOCOPHERYL ACETATE, ROSA DAMASCENA FLOWER WATER, EPILOBIUM ANGUSTIFOLIUM FLOWER/LEAF/Pewnie jak większość z Was miałam ochotę na wypróbowanie słynnych koreańskich kosmetyków. Jakoś tak się składało, że o ile maseczki miałam już okazję kupić i użyć, o tyle z kremami jakoś mi było nie po drodze. Więc gdy zobaczyłam wśród kosmetyków małe różowe pudełeczko bardzo się ucieszyłam, że wreszcie i ja wypróbuję kultowy krem BB, a takie małe opakowanie jest w sam raz na to, żeby zobaczyć czy w ogóle ten krem się dla mnie nadaje.
STEM EXTRACT. SCHIZANDRA CHINENSIS FRUIT EXTRACT, CENTELLA ASIATICA EXTRACT, PUNICA GRANATUM EXTRACT, CENTAUREA CYANUS FLOWER WATER. MALPIGHIA EMARGINATA (ACEROLA) FRUIT EXTRACT, SAMBUCUS NIGRA FLOWER EXTRACT, HAMAMELIS VIRGINIANA FLOWER WATER, HYDROGENATED LECITHIN, CERAMIDE 3, MAGNESIUM SULFATE. CYCLOMETHICONE, DIMETHICONE/VINYL DIMETHICONE CROSSPOLYMER, DISTEARDIMONIUM HECTORITE, TRIHYDROXYSTEARIN, METHICONE, SILICA, ETHYLHEXYLGLYCERIN, ALUMINUM HYDROXIDE, ALUMINUM STEARATE, ADENOSINE, AMINOPROPYL DIMETHICONE, POLYMETHYLSILSESQUIOXANE, BUTYLENE GLYCOL, MAGNESIUM ASPARTATE. SARCOSINE, SODIUM COCOYL AMINO ACIDS, POTASSIUM ASPARTATE, SYNTHETIC FLUORPHLOGOPITE, GLYCERIN. MANNITOL. BROMELAIN, PAPAIN, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE. ACRYLATES/ TRIDECYL ACRYLATE/TRIETHOXYSILYLPROPYL METHACRYLATE/DIMETHICONE METHACRYLATE COPOLYMER, CHOLESTEROL, TRIETHOXYCAPRYLYLSILANE, FRAGRANCE, PHENOXYETHANOL, IRON OXIDES(CI77492),IRON OXIDES(CI77499), IRON OXIDES(CI77491 )
Kremik jest w jaskrawo różowej tubce zakończonej kaniulą, dzięki czemu aplikacja jest bardzo wygodna.
Sam krem jest koloru beżowego, gęsty i mocno kryjący.
Krem BB świetnie się rozprowadza po twarzy, na początku tworzył taką tłustą warstewkę, ale szybko to przemijało i można spokojnie dotykać buzi i się nie utłuścić. Kremik dobrze nawilża moją suchą skórę, nie powodował ściągnięcia, ani nie podkreślał suchych skórek. Jest trwały, w ciągu dnia się nie ścierał, ani nie rolował.
Niestety ten odcień jest dla mnie za jasny, wyglądam jakbym się przypudrowała mąką.
Jest to krem przecizmarszczkowy, ale z uwagi na testowaną ilość nie jestem w stanie stwierdzić czy zadziałał w tym temacie.
Po przetestowaniu tego kremu mam ochotę na wypróbowanie pozostałych dwóch wersji - pomarańczowej i złotej.
Za kremami BB nie przepadałam dopóki nie poznałam tego z Bourjois. Teraz postanowiłam dać też szansę innym, np tym koreańskim. :)
OdpowiedzUsuńSama jeszcze nie miałam okazji poznać w żadnej wersji, ale wiele osób je chwali, choć akurat pokazywany przez Ciebie odcień zdecydowanie i dla mnie jest zbyt jasny :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych kremów, może kiedyś będzie okazja, aby je przetestować.
OdpowiedzUsuńJa niestety nie moge przekonac sie do kremow BB, latem zazwyczaj uzywam filtrow plus normalnego lzejszego podkladu lub nie maluje sie wcale. O tym kremie duzo juz czytalam i przyznaje ze mimo ze jasny ma kolorek to odcien bardzo mi sie podoba ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ich próbki, niby znalazłam coś dla siebie, ale nigdy nie kupiłam pełnowymiarowego :P
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję pozostałe
UsuńU mnie sprawdził się tylko Golden Snail, ale na dłuższą metę i ten okazał się męczący :)
OdpowiedzUsuńnie znam ale chętnie wypróbuję
UsuńMam wersję pomarańczową, ale jeszcze nie testowałam ;)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak się sprawdzi u Ciebie
UsuńU mnie on się totalnie nie sprawdził, i kolor za jasny i tłusta strasznie byłam....nie mam ochoty już próbować innych ;)
OdpowiedzUsuńa ja wręcz przeciwnie, chętnie bym wypróbowała pozostałe
UsuńNie znam tych kremików. Może kiedyś ...
OdpowiedzUsuńMiałam go podobnie jak wersje pomarańczową i złotą, ale sa one dla mnie za jasne tak jak dla Ciebie i zapychają mi twarz :(
OdpowiedzUsuńmnie na szczęście nie zdążył zapchac
UsuńLubię kremy bb. Miałam dwa azjatyckie i oba się sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńMam go i dla mnie też jest za jasny. Czuję, ze pomarańczowy byłby dobry.
OdpowiedzUsuń