Myjąco-wygładzający peeling do ciała z drobno zmielonymi pestkami moreli delikatnie złuszcza martwy naskórek, a także oczyszcza skórę i poprawia jej koloryt. Unikalna receptura została wzbogacona w biosiarkę, zwaną pierwiastkiem piękności, która ma właściwości oczyszczające i regenerujące. Dzięki nim skóra staje się gładka i pełna zdrowego blasku.
Skład:
Peelingów staram się używać regularnie, ale za bardzo mi się nie udaje. Sukcesem byłoby, gdybym używała 2 razy w tygodniu, a u mnie zdarza się, że jest to raz na dwa tygodnie. Tego peelingu użyłam dwa razy , a potem zostawiłam go do zużycia do dłoni. Produkt sam w sobie dobrze myje ciało, fajnie się pieni i generalnie jest bardzo przyjemny w czasie kąpieli, ale ja od peelingów do ciała zdecydowanie wymagam, żeby lepiej zdzierały. Przypuszczam, że peeling gruboziarnisty tej firmy sprawdziłby się u mnie lepiej. Ten mnie po prostu gładził, a jednak od peelingu oczekuję czegoś więcej. Może dla osób, które mają bardzo delikatna skórę ten nada się lepiej.
Znacie peelingi Joanny? jak się sprawdziły u Was?
Bardzo proszę piszcie w komentarzach.
Ja obecnie używam peelingu kawowego. 😊
OdpowiedzUsuńO ja chętnie bym wyproboeala. Dla mnie byłby super
OdpowiedzUsuńDopiero zaczęłam korzystać z peelingów - tego nie znałam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Z Joanny znam tylko te peelingi myjące ;) Z takimi standardowymi moja wrażliwa skóra, niestety, się nie lubi. Choć te drobnoziarniste mnie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńod czasu do czasu jekupuje na wyjazdy,bo mają idealne pojemności:D
OdpowiedzUsuńJa kiedys mialam peeling z Joanny i rowniez byl zbyt delikatny ;) Lubie zdzieraki :D
OdpowiedzUsuńDawno temu miałam żele peelingujące Joanny, ale dla mnie były słabiutkie. Takie zwykłe żele do mycia.
OdpowiedzUsuńLubię peelingi oparte na pestkach moreli ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem wielką fanką peelingów więc przy okazji obejrzę sobie ten kosmetyk :-)
OdpowiedzUsuńLubię peelingi, zazwyczaj wybieram te cukrowe. Z tej marki jeszcze nigdy nie używałam ;-)
OdpowiedzUsuńZnam go i lubię się z nim :)
OdpowiedzUsuńJa rzadko peelinguję ciało :)
OdpowiedzUsuńZawsze mam w myśli żeby to kupić i w końcu wypróbować ale ciągle coś innego wpada mi w ręce. Aktualnie używam peelingu kawowego z Alterra 😉
OdpowiedzUsuńMarka Joanna jest mi znana od lat, testowałam różne peelingi. Jak za tę cenę, są bardzo dobre, ale zawsze można znaleźć coś lepszego :)
OdpowiedzUsuńPeelingi Joanny to klasyk. Są na rynku odkąd pamiętam. Ale już dawno przestałam ich używać.
OdpowiedzUsuńStara dobra Jaonna:) Ich peelingi są super:)Dawno ich już nie miałam.
OdpowiedzUsuńprzyznam ze kompletnie nie wiedzialam ze taki produkt jest na rynku:)
OdpowiedzUsuńJa mam właśnie gruboziarnisty i właśnie muszę go wyjąć pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńMogłabym go polubić, na co dzień :P
OdpowiedzUsuń