Opis z ulotki:
Kremowy i gęsty. Nasycony składnikami odżywczymi. Uelastycznia i wygładza skórę. Przeciwstarzeniowy, mocno nawilżający. Posiada właściwości przeciwzapalne. Idealny na noc dla każdego. Dla przesuszonej skóry, również na dzień.
Krem Odżywczy Resibo to bogata konsystencja składników, które regenerują naskórek, doskonale odżywiają i wygładzają zmarszczki. Zawierają m.in. ekstrakt z niebiesko-zielonych alg, który działa jak naturalny retinoid, a także substancje nawilżające takie jak kwas hialuronowy, wyciąg z rabarbaru oraz oleje zimnotłoczone. Ekstrakt z nasion dyni sprawia, że krem łagodzi podrażnienia i koi wrażliwą skórę.
Opis ze strony producenta:
Resibo krem odżywczy to bogata kompozycja składników, która regeneruje naskórek, doskonale odżywia i wygładza zmarszczki. Zawiera ekstrakt z niebiesko-zielonych alg, który działa jak naturalny retinoid, wygładza i zagęszcza. Działanie przeciwzmarszczkowe alg, dopełniają kolejne efektywne koncentraty: olej z orzecha brazylijskiego, olej z pestek moreli oraz ekstrakt z pomidora, bogaty w likopen – razem dostarczają dawkę witamin, aminokwasów i substancji odpowiedzialnych za jędrny i świeży wygląd skóry. Wyciąg z pomidora dodatkowo chroni skórę przed promieniowaniem słonecznym i zanieczyszczeniami środowiskowymi (jest w tym dwa razy skuteczniejszy niż beta-karoten). Skład uzupełniają substancje nawilżające: kwas hialuronowy, Aquaxtrem oraz oleje zimnotłoczone. Dzięki dodatku wyciągu z nasion dyni, krem łagodzi podrażnienia i koi wrażliwą skórę. Nasz krem to prawdziwy opatrunek dla Twojej skóry. Krem odżywczy - Resibo kosmetyki organiczne - naturalne zdrowe kosmetyki.
Kluczowe składniki:
Ekstrakt z alg, olej z orzecha brazylijskiego, masło shea, cucurbitine – ekstrakt z nasion dyni, olej cumaru, olejek manuka, olej z pestek moreli, aquaxtrem ™ – wyciąg z korzenia rabarbaru
Skład (INCI):
Aqua, Coco Caprylate/Caprate, Propanediol Dicaprylate, Propanediol, Crambe Abyssinica Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Glycerin, Polyglyceryl-4 Cocoate, Glyceryl Stearate Citrate, Sucrose Stearate, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Sorbitol, Sodium Hyaluronate, Rheum Rhaponticum Root Extract, Solanum Lycopersicum Fruit/Leaf Stem Extract, Cucurbita Pepo Seed Extract, Algae Extract, Leptospermum Scoparium Branch/Leaf Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Bertholletia Excelsa Seed Oil, Dipteryx Odorata Seed Oil, Zea Mays Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Macadamia Integrifolia Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Cetyl Alcohol, Xanthan Gum, Sodium Ricinoleate, Sodium Phytate, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate
Dodatkowo naklejka na opakowaniu jest tak naklejona, że z boku cały czas widzimy ile jeszcze mamy kremu.
Krem ma lekko żółty kolor i dość treściwą konsystencję, ale się bardzo dobrze rozprowadza. Pozostawia taką lekką białą warstwę, która się bardzo szybko wchłania i np. rano można od razu wykonać makijaż. Bardzo dobrze dogaduje się z moimi podkładami, nie roluje się, ani nie ściera.
Było pięknie, a teraz trochę gorzej. Mój krem miał bardzo dziwny zapach. Dla mnie pachniał jak karton albo wiórki drewniana jakie kupujemy dla naszych świnek morskich. Natomiast mąż powiedział, że pachnie mu pleśnią. Nie jest to przyjemny zapach, ale na tyle szybko się ulatniał z mojej twarzy, że mi o dziwo nie przeszkadzał.
Mimo wszystko zużyłam opakowanie do końca.
Krem bardzo fajnie odżywił i nawilżył moja skórę i to w zauważalny sposób, w zasadzie od pierwszego użycia. Cały czas się natomiast zastanawiam czy to nie on jest sprawcą tego, że akurat w czasie jego stosowania pojawiły i się na twarzy (nie na raz, ale po kolei) trzy okropne ropne gule, które strasznie bolały i nie mogłam ich niczym wygoić. Zobaczymy czy jak już zmienię krem to mi te krosty się wygoją.
Znacie produkty Resibo? Jak się sprawują u Was? czy też mają takie dziwne zapachy?
Zapraszam do pozostawienia komentarza -
będzie mi bardzo miło. Odwiedzam wszystkich komentujących. A ja spodobało Ci
się to co piszę to zapraszam do obserwowania.
Zapraszam również do obserwowania mojego
profilu na FB i Instagramie
Z Resibo Miałam tylko próbki kremu pod oczy, i kiedyś na pewno go kupię. Interesuje mnie bardzo Balsam wyszczuplający oraz krem rozświetlający
OdpowiedzUsuńZ resibo uwielbiam wszystkie kosmetyki. Są cudowne!
OdpowiedzUsuńZapasy mają to do siebie, że niektóre kosmetyki muszą długo czekać na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze niczego tej marki. 😊
OdpowiedzUsuńDziwna sprawa z zapachem, ale może coś tam się zadziało przez rok leżakowania, a może po prostu taki miał być :P W końcu to produkty naturalne ;)
OdpowiedzUsuńnie wiem, ale może jak będe przy okazji w Kontigo to postaram się go powąchać i sprawdzić czy to tylko mój krem tak pachnie czy jednak wszystkie
UsuńMiałam sporo kosmetyków tej marki i są ogólnie w porządku ale miłością do nich nie pałam.
OdpowiedzUsuńto są moje pierwsze i wrażenia rózne
UsuńCzęsto kosmetyki o dziwnych zapachach mają bardzo dobre działanie :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście fajnie wygląda. Szkoda tylko, że ma taki zapach ;)
OdpowiedzUsuńResibo to super fiema ich produkty są naprawdę fajne :D
OdpowiedzUsuńJa z Resibo mam tylko krem rozświetlający :)
OdpowiedzUsuńTego nie miałam, ale może go wypróbuję
UsuńUwielbiam kremy marki Resibo. Dobrze się u mnie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z Resibo. Opinie czytałam o nich różne, więc w końcu przyjdzie czas samemu je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej samemu wypróbować
UsuńBogusiu podziwiam, że mimo ropnych guli konsekwentnie uzyłas do końca. w takich wypadkach uzywam kremu do rąk, albo stóp. Coś tam w sobie musiał mieć ten krem, skoro cera była odzywiona. Lepiej go nie powtarzaj, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNa pewno go nie kupię ponownie, ale mam ochote na inne produkty od Resibo
Usuńmuszę się za nim rozejrzeć , wiele dobrego słyszałam już o tym produkcie i jestem ciekawa jakby u mnie się sprawdził:P
OdpowiedzUsuńchętnie poznam Twoją opinie
Usuńo mazidłach z resibo wiele słyszałam. Korcą mnie:)
OdpowiedzUsuńwcale się nie dziwię
UsuńZapach trochę jednak dziwny i aż sama się zastanawiam, czy taki powinien być, czy ten rok czekania dał o sobie znać.
OdpowiedzUsuńMam kilka próbek, więc w końcu sprawdzę, ale nieszczególny zapach z tymi, których użyłam mi się kojarzy :/
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten krem.
OdpowiedzUsuń