- rozjaśnia i poprawia kolory skóry.
- zmniejsza przebarwienia i przywraca blask.
- wzmacnia barierę ochronna i opóźnia procesy starzenia.
Krok 1 - oczyszczanie. Delikatna pianka głęboko oczyszcza powierzchnię skóry z zanieczyszczeń i pozostałości makijażu. Preparat oczyszcza z toksyn, odblokowuje pory i normalizuje skórę twarzy.
Po zastosowaniu tej pianki skóra jest bardzo fajnie oczyszczona. Można powiedzieć, że aż piszczy, ale nie jest wysuszona.
Serum naniesione na skórę mojej twarzy bardzo szybko się wchłonęło do suchości. Nie pozostawiło, żadnego filmu.
Skład maseczki:
Skóra na drugi dzień rano nie była wysuszona, a za to pięknie wygładzona.
Zadowolona jestem z tej trzy etapowej pielęgnacji. Skóra, która jest najpierw dobrze oczyszczona bardzo fajnie przyjmuje kolejną pielęgnację i czuć, że jest dobrze odżywiona.
Super że jesteś zadowolona, u mnie śluz ślimaka dyskwalifikuje :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki ze śluzem ślimaka bardzo dobrze działają na moją skórę, więc zdecydowanie jestem na tak. 😊
OdpowiedzUsuńLubie witaminę C w kosmetykach, chętnie bym ją wypróbowała. :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę, ale działaniem przekonuje do siebie :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie etapowe pielęgnacje, mam swojego ulubieńca u Dermiki, ale tę ja spotkam, na pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńchętnie ją przetestuję :)
OdpowiedzUsuńGreat product.
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tej maseczki rozjaśniającej, ale chętnie bym ją wypróbowała;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie próbowałam :D
OdpowiedzUsuńFajnie że jesteś zadowolona:)))Pozdrawiam serdecznie i pomyślnego Nowego Roku życzę:)))
OdpowiedzUsuńSuper Bogusiu ze jestes zadowolona, ja nie znam jeszcze tych masek wiec chetnie je poznam :D
OdpowiedzUsuńLubię takie wieloetapowe maski. ;)
OdpowiedzUsuń