wtorek, 25 czerwca 2019

Nawilżająca maseczka do stóp

Witam w kolejny upalny dzień 😁 zaczęły się wakacje, a w raz z nimi trzeba bardziej zadbać o nasze stopy, żeby można było pokazać się w sandałkach czy klapakach na ulicy i plaży. Chociaż ja dbam o swoje dość regularnie i dlatego dziś zapraszam na recenzję Regenerującej maski do stóp od L'biotica, maska regeneruje i nawilża

Opis jaki jest na opakowaniu i na stronie producenta:
Regenerująca maska do stóp, w postaci skarpet, nasączonych aktywnym kremem. Profesjonalny zabieg do samodzielnego wykonania w domu.

DZIAŁANIE:
- Maska skutecznie regeneruje i zmiękcza suchą skórę stóp
- Przywraca skórze stóp miękkość i zdrowy wygląd
- Intensywnie nawilża i zabezpiecza przed rogowaceniem
  
Maska na bazie naturalnych składników - masła sheaekstraktu z jabłka oraz mięty, wygładza i silnie regeneruje suchą, spękaną i zrogowaciałą skórę stóp, znacząco poprawiając jej wygląd i kondycję. Skuteczne nawilża i odżywia nawet bardzo przesuszoną i zniszczoną skórę stóp. Sprawia, że staje się gładka, miękka i zdrowa.
Dzięki nowoczesnej technologii, substancje aktywne, zawarte w masce, są doskonale wchłaniane i wnikają nawet w głębokie warstwy skóry. Maska w postaci skarpetek spełnia rolę filtra, który w połączeniu z ciepłotą ciała stopniowo uwalnia aktywne składniki i pomaga wnikać im w głębokie warstwy skóry. 
Efekt widoczny  już po pierwszym użyciu - skóra stóp jest widocznie zregenerowana, nawilżona i gładka.
Dla utrzymania efektu zadbanych i gładkich stóp zabieg należy powtarzać  1 - 2 razy w tygodniu.
Skład:
Aqua, Glycerin, Petrolatum, Distearyldimonium Chloride, Isopropyl Palmitate, Cetyl Alcohol, Cetyl Ethylhexanoate, Urea, Dimethicone, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Ceteareth-12, Pyrys Malus (Apple) Fruit Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Extract, Avena Strigosa Seed Exytact, Panax Ginseng Root Extract, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Scutellaria Baicalensis Root Extract, Ceteareth-20, Cetearyl Alcohol, Cetyl Palmitate, Glyceryl Stearate, Mentha Piperita (Peppermint) Oil, Allantoin, Methylparaben, Tocopheryl Acetate, Salicylic Acid, Menthol, Panthenol, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Leaf Oil, Dipotassium Glycyrrhizate, Disodium EDTA, Propylparaben, Sodium Chloride, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum
Sposób użycia jest bardzo dobrze pokazany na obrazkach oraz opisany.
Maseczka znajduje się w ładnym kartonowym opakowaniu, które jest bardzo dobrze opisane
Wewnątrz znajdujemy aluminiową saszetkę, w której są skarpetki. Saszetka ma za zadanie nie dopuścić do wysuszenia produktu, ani do wylania się zawartości
Po otwarciu saszetki mamy dwie skarpety wypełnione kremem. Skarpety są mokre nawet na zewnątrz, muszę przyznać, że miałam już podobne produkty, ale nie przypominam sobie, żeby skarpetki były aż tak mokre na zewnątrz.
Skarpetki są wykonane z folii, a w środku wyłożone przyjemną fizelinką. Produkt jest w jednym rozmiarze, ale skarpetki są dość duże i bez problemu założyłam je na moje stopy.
Po nałożeniu  co jakiś czas masowałam stopy przez te skarpetki, żeby lepiej się wchłonął krem, żeby lepiej zadziałał. Po 40 minutach zjęłam skarpety, pozostały na stopach krem wmasowałam w stopy, a ponieważ były mokre nałożyłam bawełniane skarpetki. Stopy zostały fajnie nawilżone i dzięki zawartości mięty odczuwałam takie orzeźwienie. Niestety efetk nie jest długotrwały. Na drugi dzien już po tym nawilżeniu nie było śladu. 
Ponieważ kupiłam kilka opakowań tych skarpet, więc moja opinia nie jest po jednokrotnym użyciu produktu. Oczywiście zużyłam wszystkie zakupione maseczki, ale ponieważ nie jestem do końca zadowolona z efektu już ich nie kupię. 
Obecnie kupiłam już skarpetki innych producentów i będę nadal testować i szukać tych najlepszych dla mnie. 
A co Wy powiecie o tych skarpetkach? Znacie ten produkt, może lepiej się sprawdził niż u mnie?
Czekam na Wasze komentarze.
Pozdrawiam 😁

7 komentarzy:

  1. Nie znam i po przeczytaniu Twojego wpisu raczej nie poznam. Już dawno nie nakładałam maski na stopy. Zazwyczaj wykonuję peeling, nakładam sporą warstwę kremu do stóp i skarpetki bawełniane. Chociaż mogę polecić odżywczą maskę do dłoni i stóp z Avon w tubce, z serii Planet Spa - używałam w poprzednim sezonie letnim i byłam z niej zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używałam tej maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj wolalabym aby ten efekt utrzymywal sie dluzej, szukam wlasnie czegos nawilazjacego i odswiezajacego do stop. Lato to ciezki dla nich okres :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że taki krótki efekt, aczkolwiek parafina i silikon wysoko w składzie tłumaczyłby, że ona daje tylko wrażenie nawilżenia, regeneracji itp. i to na krótko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda że efekt słaby, wciąż szukam czegoś dobrego...

    OdpowiedzUsuń
  6. Też chciałabym coś trwalszego:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.