Odżywczy krem na dzień i na noc, z ekstraktami z organicznego owsa i jagód goji. Natychmiast nawilża i odżywia i koi skórę. Testowana dermatologicznie formuła bez alkoholu i parabenów ma egzotyczny, orientalno-owocowy zapach. Do skóry suchej.
AQUA, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, GLYCERIN, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, CETEARYL GLUCOSIDE, CETYL ALCOHOL, MYRISTYL MYRISTATE, SORBITAN OLIVATE, STEARYL ALCOHOL, CARBOMER, PHENOXYETHANOL, IMIDAZOLIDINYL UREA, CAPRYLYL GLYCOL, SODIUM HYDROXIDE, PARFUM, AVENA SATIVA KERNEL EXTRACT, LYCIUM BARBARUM FRUIT EXTRACT, POTASSIUM SORBATE, SORBIC ACID, CITRIC ACID, SODIUM BENZOATE, CI 16035, CI 19140Krem mamy w białym plastikowym opakowaniu, pod nakrętką jest zabezpieczenie z folii i wiemy, że krem wcześniej nie był otwierany.
Sam kremik jest koloru jasnoróżowego i bardzo przyjemnego, owocowego zapachu jagód goji. Konsystencję ma leciutką, dzięki czemu bardzo dobrze się rozprowadza po twarzy i świetnie wchłania w moją suchą skórę. Krem stosowany na dzień świetnie się spisywał pod pokład, nie rolowały się, ani szybciej nie ścierały. W czasie stosowania tego kremu moja skóra była wyraźnie odżywiona i lepiej nawilżona.
Bardzo mnie cieszy, że ta seria kosmetyków nie zawiera parabenów oraz alkoholu. Wiem, że sporo osób unika w kosmetykach alkoholu, bo ich uczula.
Śmiało mogę Wam polecić ten krem, jeżeli potrzebujecie dobrego odżywienia i nawilżenia skóry. Ja pewnie sięgnę po następne jego opakowanie, a póki co zabieram się za testowanie pozostałych kosmetyków, które zakupiłam z tej serii. Spodziewajcie się wkrótce kolejnych recenzji.
Pozdrawiam.
Ponieważ niektórzy nie widzą dopisku na dole pozwolę sobie napisać tu: Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.
Brzmi fajnie, ale to nie dla mnie krem. Jest w nim jeden składnik, którego moja cera nie lubi 🙁
OdpowiedzUsuńKiedyś zamówiłam jakiś krem do twarzy z Oriflame i nie wspominam go dobrze :( Fajnie, że Tobie się ten sprawdził :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie konsystencja tego kremiku i brawo za dodatkowe zabezpieczenie sreberkiem :D
OdpowiedzUsuńLubię taki zapachy orientalno-owocowe :)
OdpowiedzUsuńlubie takie zapachy i pewnie by mi się spodobał
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego kremu :)
OdpowiedzUsuńZapamiętam go skoro taki fajny i bez alkoholu :)
OdpowiedzUsuń