piątek, 25 listopada 2022

Maseczka o zapachu ciasteczek imbirowych

Dobry wieczór 😁 dziś taka słodka maseczka, którą otrzymałam w prezencie od Przyjaciółki. Maseczka OMM NOM NOM o zapachu ciasteczek imbirowych
Opis z opakowania - Maska do twarzy w płachcie. Formuła głęboko oczyszczająca. Zapach wanilii. Wmasować pozostałość serum w skórę.
Skład (INCI):
Sposób użycia jest bardzo prosty i pokazany na obrazkach.
W opakowaniu znajdowała się przeurocza maseczka w płachcie. Wykonana z dość porządnej, grubej tkaniny, ale na tyle cienkiej, że dawał się bardzo łatwo nałożyć i ułożyć na twarzy. Kolor jest odpowiedni do nazwy, czyli ciasteczkowy 😍
Jak Wam się podobam? 😍 Mnie osobiście podoba się ten obrazem i ja sobie się spodobałam w tej maseczce. Jej zapach jest bardzo delikatny i lekko waniliowy, no czuć delikatnie ciasteczka.
Maseczkę trzymałam zalecany czas, a po jej zdjęciu resztki serum wklepałam w skórę. Szybko się wszystko wchłonęło, a skóra pozostała pięknie sucha, no i zauważyłam oczyszczenie, może nie takie jak po mojej ukochanej masce MEDI HEAL czekoladowej, ale efekt jest.
Znacie tą maseczkę? Dajcie znać czy Wam się spodobała.

3 komentarze:

  1. To dobrze, że efekt jest, nie znam jeszcze tej maseczki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie w niej wyglądasz :D Jeśli chodzi o mnie, to ciasteczka wolę jeść niż wąchać w kosmetykach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem świątecznym freakiem, więc muszę sobie sprezentować jakąś christmasową maseczkę :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.