Cześć 😁 o każdą część ciała należy odpowiednio dbać. Moim stópkom najczęściej funduję nawilżanie za pomocą kremu, ale od czasu do czasu stosuję też maseczki i tak zapraszam na moją ocenę - EFEKTIMA Pharmacare, Pedi-Spa - maska, skarpeta do stóp nawilżająca
Opis ze strony producenta - Profesjonalna, komfortowa i wygodna w użyciu maska do stóp, która pozwala na wyjątkową pielęgnację oraz relaks stóp bez konieczności wychodzenia z domu. Zdecydowanie pomaga w zmiękczeniu naskórka i zrogowaceń. Doskonale nawilża i pielęgnuje przesuszoną skórę stóp.
Spodziewanym rezultatem zabiegu jest widocznie nawilżona, wypielęgnowana, wygładzona i zrelaksowana skóra stóp.
Skład (INCI):AQUA, PROPYLENE GLYCOL, GLYCERIN, ISOOCTYL PALMITATE, PARAFFINUM LIQUIDUM, DIMETHICONE, BETAINE, 1,2-BUTANEDIOL, PENTYLENE GLYCOL, PANTHENOL, DIPROPYLENE GLYCOL, PHENOXYETHANOL, ALLANTOIN, CURCUMIN, ROSE FLOWER OIL
W papierowym opakowaniu znajduje się aluminiowa saszetka, czyli typowe opakowanie wszystkich maseczek w płachcie.
W środku mamy razem złączone dwie skarpety wypełnione kremowym serum. Dołączony są też plasterki do zaklejenia tej maseczki.
Po rozerwaniu lub rozcięciu otrzymujemy dwie jednakowe skarpety.
Po nałożeniu na stopy zakleiłam skarpety dołączonymi plasterkami. Skarpety wykonane są z bardzo delikatnej i cieniutkiej folii, co mnie cieszy, bo zawsze po założeniu skarpet stopy masuję w trakcie zabiegu.
Po zdjęciu maseczki pozostałości kremu wmasowałam i wklepałam w stopy, a dodatkowo na noc nałożyłam bawełniane skarpetki.
Skóra stóp została bardzo dobrze nawilżona i zmiękczona. Efekt tego nawilżenia mogłam zaobserwować w ciągu kilku kolejnych dni.
Zadbane i dobrze nawilżona stopy to konieczność nie tylko latem, ale każdej pory roku, więc ja zamierzam kupić ta maseczkę ponownie.
Co o tym sądzicie? Znacie produkty EFEKTIMA Pharmacare?
Czekam na Wasze komentarze 😁
Lubię taki maski do stóp. Tej jeszcze nie miałam okazji poznać, ale z pewnością to zrobię.
OdpowiedzUsuńJa średnio przepadam akurat za takimi produktami. Dobre masło w zupełności wystarcza u mnie :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z maską do stóp. Nie zdawałam sobie sprawy z ich istnienia.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że stopy były dobrze nawilżone jeszcze przez kilka kolejnych dni.
OdpowiedzUsuńO dobrze, że o nich piszesz, właśnie potrzebuję takich skarpet bo moje stopy ostatnio błagają o litość.
OdpowiedzUsuńMasek do stóp raczej nie stosuje, jedynie kremy i to nie regularnie. Pielęgnacja stóp to moja pięta Achillesa
OdpowiedzUsuńdawno nie robilam;P
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego typu maski do stóp, ale może kiedyś się skuszę. Szczególnie, że ja czytam - warto :)
OdpowiedzUsuń