Zastosowanie: do każdego rodzaju
skóry, szczególnie polecany dla skóry wrażliwej.
Działanie: formuła z witaminą E i
ekstraktami z rośliny cica (Wąkrota azjatycka) i szafranu indyjskiego głęboko nawilża skórę,
koi, redukuje zaczerwienienia i przywraca skórze równowagę.
Efekt: ukojona, dobrze nawilżona
cera, odporna na czynniki zewnętrzne.
Krem ten z łagodną formułą z ekstraktami roślinnymi głęboko ukoi
podrażnioną skórę, intensywnie ją nawilży i pomoże przywrócić równowagę.
Zredukuje też zaczerwienienia i przesuszenia, a dzięki zawartości naturalnych
antyoksydantów, ochroni cerę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
Skład (INCI):Ten krem zawiera ekstrakt z CICA, jest to wyciąg z wąkrotki azjatyckiej. Miałam już kiedyś krem z wyciągiem z tej rośliny i bardzo dobrze wspominam.AQUA, HOMOSALATE, GLYCERIN, OCTOCRYLENE, ETHYLHEXYL SALICYLATE, BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE, ETHYLHEXYL ISONONANOATE, POTASSIUM CETYL PHOSPHATE, PROPYLENE GLYCOL, CETYL ALCOHOL, COLLOIDAL OATMEAL, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, CAPRYLYL GLYCOL, TETRAHYDRODIFERULOYLMETHANE, GLYCERYL STEARATE, PHENOXYETHANOL, TROMETHAMINE, HYDROXYETHYL ACRYLATE/SODIUM ACRYLOYLDIMETHYL TAURATE COPOLYMER, PARFUM, CARBOMER, DISODIUM EDTA, ISOHEXADECANE, ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, HEXYLENE GLYCOL, POLYSORBATE 60, TETRAHYDRODEMETHOXYDIFERULOYLMETHANE, SODIUM HYALURONATE, TETRAHYDROBISDEMETHOXYDIFERULOYLMETHANE, TOCOPHERYL ACETATE, BUTYLENE GLYCOL, CENTELLA ASIATICA LEAF EXTRACT
Wąkrotka azjatycka jest rośliną o właściwościach regeneracyjnych, wykorzystywana w medycynie chińskiej; jest hipoalergiczna i odpowiednia do stosowania do skóry wrażliwej.
Krem mamy bardzo ładnie opakowany, zresztą cała seria ma bardzo ładna kolorystykę. Biało-różowy kartonik z napisami w kolorze czarnym i różnych odcieniach różu mieści w sobie szklany słoiczek.
Pod nakrętką mamy jeszcze przykrywkę.
W środku słoiczka kryje się biały krem o bardzo delikatnym zapachu i również delikatnej, lekkiej konsystencji. Krem dobrze nakłada się na skórę twarzy i szybko wchłania. Nie pozostawia żadnej tłustej czy klejącej się warstwy, a jednocześnie skóra jest bardzo dobrze nawilżona.
Makijaż nałożony na ten krem utrzymuje się bez zarzutu przez cały dzień.
Krem mnie nie zapchał, ani nie uczulił - a to jest bardzo ważne.
Ten produkt jest idealny dla mojej suchej skóry i myślę, że spokojnie mogę go Wam polecić. W dodatku nie zawiera alkoholu, a wiem, że dla niektórych z Was to też jest istotne.
I co o nim sądzicie? Czekam na wasze komentarze.
Ja nie znam kremu, dawno nic nie miałam z tej marki.
OdpowiedzUsuńNawilzenie to teraz cos co moja skora potrzebuje najbardziej :D
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nic z Avonu nie miałam... Lubię nawilżacze to podstawa ;)
OdpowiedzUsuńChyba nie ma serii pielęgnacyjnej Avon, która by mnie przekonała do spróbowania ich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuń