Od koleżanki dostałam znowu parę maseczek w płachcie. Bardzo się cieszę, bo żadnej z nich dotychczas nie miałam, a mamy tu A'pieu, LOMILOMI, MEDIHEAL i Secret Key.
W internecie kupiłam
też swój ulubiony lakier do włosów WELLA EIMI, dostałam w prezencie saszetkę odżywki do
włosów suchych i zniszczonych oraz w Rossmannie kupiłam szampon bazyliowy od Vis Plantis
również w Rossmannie kupiłam plasterki ISANA Young przeciw wypryskom - polecone mi przez Dorotkę
Oczywiście malutkie zakupy w Avon - tym razem kupiłam Simply delicate - żele do higieny intymnej, żel do kąpieli i mydło w płynie z limitowanej zimowej edycji Avon Sesnses Winter Magic, o których już pisałam w tym miesiącu, odżywkę do paznokci z 24-karatowym złotem oraz miałam okazję zakupić skórzane etui na telefon firmy Batycki (muszę przyznać, że na ulotce wyglądało dużo lepiej)
Skorzystałam z ulotki, którą dostałam od
Yves
Roche i kupiłam moją ulubiona płukankę octową z malin do włosów i
dostałam taki piękny upominek - zestaw świąteczny czerwone jabłuszko. W skład
zestawu wchodzi - żel pod prysznic, nawilżający krem do rąk i lustereczko
Zestaw prezentowy po rozpakowaniu wygląda tak:
W zeszłym miesiącu dostałam, ale gdzieś mi się schowało jak
robiłam podsumowanie października, więc przedstawiam teraz - 5 ml serum na noc
IMMORTELLE RESET z L'occitane - bardzo fajne,
nietłuste, konsystencji wodnistego żelu, bardzo szybko się wchłania. Natomiast
nie umiem powiedzieć co to za zapach, ale na pewno nie jest drażniący.
I to by było na tyle. Widzę, że znowu się tego nazbierało, a miałam nic nie
kupować. Może dodam, że w Black Friday za to nie kupiłam nic, no poza prezentem
gwiazdkowym dla męża.
Jak podobają się moje nowości?
A co u was pojawiło się nowego, co kupiłyście w Black Friday?
Bardzo ciekawe nowości...mam nadzieję, że wszystkie Ci się sprawdzą.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa, jak wypadną w testach te wszystkie nowości, bo są naprawdę obiecujące. 😊
OdpowiedzUsuńciekawe zużycia, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczny ten zestawik Yves Rocher czerwone jabłuszko :)
OdpowiedzUsuńMaseczki w płachcie to nieskończone dobro 😍 a o tym zestawie Yves rocher myślałam i może się skuszę 😉
OdpowiedzUsuńFajne te nowości zapowiadają się bardzo ciekawie :D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe nowości. Czekam na recenzje
OdpowiedzUsuńDużo tych nowości:))niech się sprawdzą jak najlepiej:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńWspaniale nowosci, ciekawi mnie to serum z L'Occitane :D
OdpowiedzUsuńcałkiem fajne
UsuńFajne nowości :) A tę nową limitkę z Avonu też zamówiłam sobie i mam nadzieję, że mi się spodoba, tak jak tamtegoroczna :)
OdpowiedzUsuńczekam na Twoją opinię
UsuńJa ostatnio bardzo mało kupuję. produkty z YR najbardziej mnie ciekawią z tego grona :)
OdpowiedzUsuńJest tego trochę :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe nowości.
OdpowiedzUsuńA te plasterki z isany miałaś już wcześniej czy teraz po raz pierwsze? Bo chciałabym wiedzieć jak się spisują :)
OdpowiedzUsuńdopiero mam je pierwszy raz i póki co to wiem, ze za późno zaczęłam stosować, ale koleżanka mi je poleciła u której się świetnie spisują
UsuńCzy szampon był kupowany pierwszy raz? Jestem ciekawa jak będzie się spisywał :)
OdpowiedzUsuńszampon Bazyliowy to już kolejne opakowanie. Pisałam o nim na blogu
UsuńFajne nowości i oczywiście maseczki przyciągają mnie najbardziej :P
OdpowiedzUsuń