Balsam do ciała - Barnängen

Hej 😁 w grudniowym pudełkiem beGLOSSY, którego zawartość prezentowałam TU
otrzymałam masełko do ciała szwedzkiej firmy
Barnängen - nawilżający balsam do ciała

Zainspiruj się szwedzką naturą i tradycjami. Odkryj wyjątkowy balsam Barnängen zawierający Cold Cream - specjalną recepturę, która zapewni Twojej skórze ochronę i sprawi, że poczujesz się w sam raz. Balsam długotrwale nawilży Twoją skórę i sprawi, że będzie jedwabiście gładka.
Jest to już drugi kosmetyk tej szwedzkiej firmy Barnängen jaki mam okazję używać.
Popatrzcie z jakich źródeł firma czerpie składniki.

Składniki inspirowane Szwecją

Szwedzi mają silną więź z naturą. Wśród niezmąconej przyrody nawet mieszkańcy miast żywią serdeczne uczucia do wiejskiego krajobrazu. Doświadczanie przyrody stanowi ważny element życia Skandynawów, dlatego postanowiliśmy złożyć jej hołd, umieszczając w naszych produktach znane w Szwecji składniki.

Malina moroszka

 W Szwecji znajduje się tysiące odmian jagód, o których wiele osób nawet nie słyszało. Jedną z takich roślin jest ulubiony dziki owoc Lapończyków – malina moroszka. Ta dzika jagoda występuje na półkuli północnej, głównie w rejonach arktycznych i tajgach. Ze względu na jej ograniczoną dostępność oraz czas zbiorów malina moroszka jest jedną z najcenniejszych i najrzadszych roślin jagodowych na świecie. Właściwości nawilżające sprawiają, że stanowi ona idealny składnik produktów do pielęgnacji skóry.

zdjęcie zaczerpnięte z internetu

Owies

 Owies uprawia się w regionach o klimacie umiarkowanym, gdyż roślina ta wymaga niższych temperatur w okresie letnim i ma większą odporność na deszcz. Szwedzkie lagom przyrody sprawia, że kraj ten doskonale nadaje się do uprawy najlepszego owsa. Jest on powszechnie znany z utrzymywania naturalnej bariery ochronnej skóry, którą zabezpiecza przed wysuszeniem.

zdjęcie zaczerpnięte z internetu

Kwiat dzikiego bzu

Dziki bez to wysoki krzew kwitnący wczesnym latem. To wtedy pojawiają się na nim drobne biało-kremowe kwiaty zebrane w duże baldachogrona.  Delikatny i urzekający zapach bzu sprawił, że roślina ta zajmuje honorowe miejsce w celebrowaniu szwedzkiego Midsommar. Wykorzystuje się ją do dekorowania stołów czy przyrządzania pysznego, odświeżającego napoju nazywanego przez Szwedów „Fläderblomssaft”. Ze względu na właściwości łagodzące i zmiękczające kwiat dzikiego bzu, bogaty w polifenole, stosuje się w mleczkach kosmetycznych i produktach odświeżających skórę.

zdjęcie zaczerpnięte z internetu

Brzoza

Brzoza jest tak powszechna na północnej półkuli, że jeden z jej gatunków – brzoza brodawkowata (po szwedzku „Ornäsbjörk”) – uznawany jest za narodowe drzewo Szwecji.  Od wielu lat liście i wyciąg z tej rośliny wykorzystuje się w Szwecji do celów medycznych i kosmetycznych. Jest ona symbolem odnowy — ma właściwości tonizujące, zmiękczające i oczyszczające.

zdjęcie zaczerpnięte z internetu

Olejki kwiatowe

Midsommar to ukochane święto Szwedów. W towarzystwie rodziny i przyjaciół celebrują oni wówczas nadejście lata. Najbardziej charakterystycznym elementem Midsommar są wianki z kwiatów. Połączenie siedmiu typowo szwedzkich gatunków roślin. Osoby przesądne zalecają zerwanie siedmiu kwiatów w siedmiu różnych ogrodach i włożenie ich pod poduszkę. Dzięki temu nocą we śnie można ujrzeć przyszłą miłość.

zdjęcie ze strony firmy Barnängen

Sól morska

Zimą najodważniejsi Szwedzi decydują się na „Bada Isvak”, czyli kąpiel w przeręblu. Skandynawska tradycja nakazuje wycięcie przerębla w lodzie, a następnie wskoczenie do lodowatej, słonej wody i oddanie się chwili uniesienia. Chłód wody w połączeniu z właściwościami remineralizacyjnymi soli czyni z tej tradycji zdrowy skandynawski rytuał.

zdjęcie ze strony firmy Barnängen 

Opis:

Po prysznicu stosuj nasz lekki, pielęgnacyjny balsam do ciała przeznaczony do codziennego użytku. Już po pierwszym nałożeniu delikatny balsam nawilża skórę i widocznie poprawia jej kondycję. Stanie się ona piękna i jędrna, a Ciebie ogarnie uczucie prawdziwego odprężenia. nasz pielęgnacyjny balsam do ciała zawiera ulubione zboże Szwedów - owies, a także 5 % ochronnego kremu Cold Cream.

Skład:

Balsam opakowany mamy w butelkę z pompką - jest to bardzo wygodne opakowanie, gdyż wystarczy nacisnąć na pompkę i mamy już krem na dłoni. 

Balsam jest koloru białego i pachnie (dla mnie) masłem - podobnie jak poprzedni produkt, który używałam czyli masełko. Podczas rozsmarowywania pozostawia warstwę na skórze, nie jest ona tłusta, ale jednak potrzebuje chwili czasu (naprawdę nie dużo, do 10 minut), żeby się wchłonąć. Ten balsam jest rzadszy od kremu, dzięki temu łatwiej się rozsmarowuje na skórze i szybciej wchłania.
Z tego produktu jest bardzo zadowolona, gdyż dobrze nawilża mi moją sucha skórę. 

Będzie mi bardzo miło jak pozostawisz komentarz. Odwiedzam wszystkich komentujących.