Już pierwszego dnia udałam się na malutkie zakupy i do koszyka wpadło mi
a co i z jakiego sklepu, to zapraszam dalej :)
W Yves Rocher zrealizowałam ulotkę i kupiłam
- płukankę z octem malinowym - 2 sztuki
- skoncentrowany żel pod prysznic o zapachu mango z kolendrą (cudnie pachnie) (przepraszam, że na zdjęciu jest odwrócona tyłem)
- odebrałam lakier do paznokci
- kupiłam w promocyjnej cenie krokomierz
W Rossmannie kupiłam:
- Nivea tradycyjny krem (tego produktu nigdy nie może zabraknąć w moim domu)
- Bieledna Hydrolat z olejkiem z pestek malin z melisą
- Bielenda Hydrolat z opuncji figowej z aloesem
- dostałam Bielenda - próbki kremu
Następnie dotarło moje zamówienie z Oriflame:
- Intensywnie nawilżająca maska do stóp Feet Up Advanced
- Nawilżający krem do stóp na noc Feet Up Comfort
- pobudzający scrub do stóp Feet Up Comfort
Nie obyło się również bez zakupy aloesowego płynu micelarnego od Sylveco, a właściwie Aloesove wraz z gazetką Zwierciadło.
No i jeszcze dwie nowości od Avon:
I już na końcu miesiąca w Rossmannie kupiłam trzy dezodoranty :)No i jeszcze dwie nowości od Avon:
- Caribbeaan Colada Nawilżający kremowy żel pod prysznic kokos i papaya
- Chusteczki micelarne do demakijażu
Kupiłam też:
- Avon care intensywnie regenerujący krem do rąk z olejkiem kokosowym
- Figowe naturalne mydło w płynie YOPE (kupiłam w Lidlu)
- Vis Plantis - Age Killing Effect snake venom analogue - krem na zmarszczki mimiczne i głębokie - mój pierwszy krem ze żmijką :D ten jest na noc
Dove dwa różne i jeden Nivea
Znowu się tego nazbierało.
Będzie mi bardzo miło jak pozostawisz komentarz. Odwiedzam wszystkich komentujących. A jak podoba Ci się to co prezentuję to zapraszam do obserwowania mnie.
zawsze kiedy są jakieś fajne dodatki do czasopism to musi mnie to ominąć :(
OdpowiedzUsuńLubię ten Hydrolat z Bielenda, wersja z maliną, a jeszcze ten drugi musze wypróbować.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te antyperspiranty Dove i używam ich bezmienie od kilku lat :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych hydrolatów z Bielendy.
OdpowiedzUsuńAktualnie jestem bardzo zadowolona z maseczki z tej serii :-)
BArdzo lubię dezodoranty dove, szampon u mnie się nie spradził, albo inaczej - rozczarował mnie, bo za tak wysoką cenę (ja dałam chyba 20 zł za niego czy 15) liczyłam na coś dużo lepszego.
OdpowiedzUsuńO dziekuje za przypomnienie musze kupic malinowa plukanke zwlaszcza teraz jak moje wlosy sa bardziej matowe ;) Bardzo podobaja mi sie Twoje nowosci :D
OdpowiedzUsuńCiekawe nowości., muszę w końcu te hydrolaty kupić :) Dove też lubię, a zwierciadła kupiłam dwa ;) kokos kupie teraz
OdpowiedzUsuńMam żel mango kolendra YR w "zwykłej" wersji, ale również pachnie obłędnie :D
OdpowiedzUsuńten również pięknie pachnie
UsuńMuszę kupić kiedyś hyrdolat z Bielendy,tylko zerknę na skład :) Szkoda że nie mają atomizera...
OdpowiedzUsuńDezodorant Dove Original dziś kupiłam w Rossku właśnie,mój the beściak od lat :)
Trochę się uzbierało:)))Pozdrawiam serdecznie i miłego zwiedzania życzę:))
OdpowiedzUsuńObkupiłaś się :) Widzę wiele ciekawych produktów :)
OdpowiedzUsuńSporo tego :) Niezwykle ciekawi mnie ten nowy żel z Avon :)
OdpowiedzUsuńRecenzja już na blog :)
UsuńSporo nowości, mam nadzieję, że Ci się sprawdzą :P
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa kosmetyków do stóp z tej marki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Avon:)Jestem ciekawa tego zapachu żelu kokosowego .
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że ta malinowa płukanka jest świetna!
OdpowiedzUsuń