Jest piątek jest maseczka :)

Dobry wieczór :)
dziś, zaprezentuję Wam kolejną maseczkę w płachcie zakupioną w sklepie Kontigo.pl Maseczka nawilżająca Coconut Milk One Pack, A'pieu

 Maseczki z tej serii bardzo zachwalane są na blogach i bardzo chciałam je wypróbować. Zobaczymy jak się spisują u mnie. 
 Opis ze strony Kontigo.pl

Szklanka mleka dla Twojej skóry!

Mleczne maseczki w bawełnianej płachcie A’pieu Milk One Pack na bazie ekstraktów roślinnych. Proteiny mleka wygładzają, nawilżają oraz rozświetlają. Przywracają równowagę płaszcza lipidowego oraz wzmacniają naturalne funkcje ochronne skóry.

Zalety A’pieu Milk One Pack:

- Opakowanie – Air Pocket.

- Delikatna, hipoalergiczna płachta wykonana z 100% bawełny.

- Długotrwałe nawilżenie bez uczucia lepkości.

A’pieu Coconut Milk One-Pack

Intensywnie nawilżająca maseczka przeznaczona do pielęgnacji skóry suchej. Ekstrakt z kokosa zawiera błonnik oraz Witaminę B, które odżywiają skórę. Tremella fuciformis ma działanie ujędrniające.

Skład maseczki:

Water, butylene glycol, glycerin, mineral oil, peg-40 stearate, cetearyl alcohol, stearic acid, sorbitan sesquioleate, cocos nucifera (coconut) fruit extract, milk extract, tremella fuciformis (mushroom) extract, lactobacillus/soybean ferment extract, saccharomyces/imperata cylindrica root ferment extract, saccharomyces/viscum album (mistletoe) ferment extract, nelumbo nucifera callus culture extract, 1,2-hexanediol, sodium hyaluronate, ethylhexylglycerin, caprylyl glycol, illicium verum (anise) fruit extract, carbomer, triethanolamine, phenoxyethanol, disodium edta, fragrance

Sposób użycia:

Stosować na uprzednio oczyszczoną oraz stonizowaną skórę.

Nałożyć maskę równomiernie na twarz, tak aby otwory na oczy, nos i usta były we właściwych miejscach.
Pozostawić na 15-20 minut.
Nadmiar esencji należy delikatnie wklepać w skórę.

Opakowanie w ogóle nie jest opisane po polsku - tak w pierwszej chwili myślałam, ale okazało się, że jest opis po polsku, ale bardzo drobnym drukiem i nie wyraźny.

Muszę się Wam przyznać, że jak zobaczyłam te maseczki na stronie Kontigo to byłam przekonana, że są one w kartoniku - tak są zaprezentowane.

Czyż nie mam racji?
Nic tylko otworzyć kartonik i napić się mleka kokosowego :)

Ale przejdźmy do maseczki :)

Maseczka A'pieu, jak wszystkie tego typu maseczki, zapakowana jest w aluminiową saszetkę, dzięki której zawarty płyn nie wylewa się, ani maseczka nie wysycha. Opakowanie najlepiej otwierać nożyczkami, gdyż folia w środku jest bardzo mocna.
Zgodnie z instrukcją wyjęłam maseczkę z opakowania, rozłożyłam i nałożyłam na oczyszczoną twarz. Płachta jest koloru białego, jest bardzo porządna, gruba, ale bardzo mięciutka. Ma bardzo przyjemny i delikatny zapach, i jest bardzo dobrze nasączona.

Czym pachnie? Na pewno nie kokosem - a szkoda. Zapach kojarzy mi się z jakimiś kwiatkami.

Maseczkę łatwo nałożyć, dobrze się trzyma i jest dobrze dopasowana do mojej twarzy. Mimo porządnego nasączenia nic z niej nie kapie w trakcie zabiegu. Po upływie 20 minut zdjęłam maseczkę z twarzy, a pozostałość płynu dobrze wklepałam. 

Twarz po wklepaniu płynu nie kleiła się co też jest dużym plusem tej maseczki.

Cera ewidentnie została rozjaśniona i dobrze nawilżona. Trudno zobaczyć działanie ujędrniające po jednym zabiegu, ale stan skóry ewidentnie się poprawił. 

Bardzo istotną sprawą jest też to, że maseczka mnie nie uczuliła, ani nie podrażniła. Do tej maseczki na pewno jeszcze wrócę.

Zapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentujących, a jak zainteresowało Cię to co piszę to zapraszam do obserwowania.