Żel pod prysznic Sun Kissed Sunsets

Cześć 😁 a dziś nowość od Avon - Avon Senses Żel pod prysznic Sun Kissed Sunsets

Opis ze strony avon.pl - Żel pod prysznic Sun Kissed Sunsets zabierze Twoje zmysły w bajeczną podróż w świetle złotej godziny. Poczujesz tu aromat soczystych mandarynek, relaksujące nuty ylang-ylang i rozgrzewający akcent oud. Wzbogacona naturalnymi ekstraktami roślinnymi nawilżająca formuła żelu łagodnie oczyści Twoją skórę i nie wysuszy jej jak zwykłe mydło.

Łagodnie oczyszcza i aromatyzuje skórę.

Testowana dermatologicznie formuła jest odpowiednia dla każdego rodzaju skóry.

Opakowanie w całości do recyklingu.

Skład (INCI):

Jak zwykle mogę się przyczepić do opakowania, bo po prostu te okrągłe butelki przewracają mi się pod prysznicem, no ale cóż, jest jak jest. Fajnie, że butelka jest przezroczysta, bo widzimy ile żalu mamy jeszcze do zużycia.

Żel jest koloru ciemniejszej herbaty i kupiłam go bo skusił mnie swoją nazwą, a że była to nowość to jeszcze nie widziałam na stronie nut zapachowych. Zresztą opis nut zapachowych, a zapach produktu to często zupełnie co innego.

Jednak już pierwsza kąpiel dała mi do myślenia, że jednak ten zapach to nie dla mnie. Zapach OUD jednak jest dla mnie za ciężki, jest taki "mroczny". Ale sam żel jako produkt jest bardzo fajny, dobrze się pieni, dobrze myje i oczyszcza skórę, dobrze się spłukuje, nie podrażnia i nie uczula.

Ja go ponownie nie kupię, ale polecam osobom, które wybierają cięższe zapachy.