Nowości kosmetyczne marca

Cześć 😁 w marcu troszkę się działo i "troszkę" przybyło mi kosmetyków 😁.
Pierwsza dotarła do mnie przesyłka z prezentem od Dorotki, moje zapasy maseczek nieźle się powiększyły 😍 

A już w ostatnich dniach marca dotarła do mnie paczka z prezentem od Turkusoowej 😍

Już w pierwszych dniach marca wraz z miesięcznikiem ELLE kupiłam emulsję myjącą do twarzy Basic Lab

Jako, że moje zapasy kosmetyczne są spore, ale w kategorii do mycia twarzy mam akurat braki to na Vinted od Kamili kupiłam dwa produkty do mycia twarzy ELEMIS Dynamic Resurfacing Facial Wash oraz FRESH Soy Face Cleanser

Nie obyło się bez małych zakupów w Avon. Oczywiście kupiłam kolejne opakowania mydła w płynie Senses Secret Lagoon. Jako, że bardzo spodobało mi się mydło do rąk z serii Avon Senses Essence to kupiłam kolejne, tym razem Lemongrass & Coconut oraz mój ulubiony krem do rąk Avon Care kokosowy. Skusiłam się też na krem do rąk z nowości - Run with the Fun o zapachu mango. Dodatkowo trafił mi się Krem pielęgnacyjny „Perfekcyjne loki”, który zamawiałam na prezent, ale niestety w dostawie moja paczka uległa uszkodzeniu i opakowanie produktu również 😓. Takiego prezentu nie dam nikomu, a więc został u mnie (ale już go zdążyłam użyć i niestety nie sprawdził się na moich włosach).

Zupełnie nie planowałam zakupów w HEBE, no ale jakoś tak, zupełnie niechcący do koszyka wpadł mi mój ulubiony niebieski tusz GOSH, płatki pod oczy L'biotica i kolejny płyn do higieny intymnej Zjaji. Na zdjęciu są też głęboko oczyszczające plastry na nos L'obiotica, które kupiłam w aptece. 

Jeszcze jeden zakup nieplanowany i w sumie nawet nigdy nie zastanawiałam się nad takim zakupem, ale to był odruch chwili. Monika pisała kiedyś, że w zniwelowaniu opadającej powieki pomogło jej i urządzenie i kosmetyki. Zapytałam czy może mi cos polecić i poleciła właśnie taki komplecik. Mini masażer ultradźwiękowy do twarzy Skin Booster 4w1 oraz Bielenda Professional peptydowe ujędrniające serum na okolice oczu. Natomiast ja jeszcze do koszyka zakupowego dorzuciłam Bielenda Professional peptydowy żel/krem korygujący zmarszczki wokół oczu.      

I jeszcze jeden kosmetyk, który trafił do mnie, ale był przeznaczony dla Was. Szykuję rozdanie i pomału kupuję różne kosmetyki. Kupiłam więc bardzo fajne masełko do ciała Barnängen -  All Over Rescue Body Balm. Ja je miałam i byłam z niego bardzo zadowolona. Jednak po przyjściu do domu coś mnie podkusiło i zajrzałam pod nakrętkę i zamarłam i się mega wkurzyłam 😡😡 bo ktoś otworzył ten krem. No naprawdę ludzie są nieznośni, jak można otwierać kosmetyk i zostawić taki na półce 😱 Malutkie otwarcie, pewnie ktoś sprawdzał zapach, no ale już Wam tego kosmetyku nie dam.

Jeszcze malutkie zakupy w aptece 😁, jakby się kto pytał czy nie mam za mało maseczek. Kupiła m trzy maski w płachcie, marki którą pierwszy raz widzę - ENILOME PRO. Mój ulubiony płyn micelarny od SVR oraz żel pod oczy od Floslek z bławatkiem i drugi z ogórkiem.

Pokusiłam się też o zakup nowych sztucznych kwiatków, które wykorzystam do zdjęć 😍

Nazbierało się tego sporo, ale jestem zadowolona, bo staram się robić zakupy przemyślane, nie rzucam się na wszystko co mi wpadnie w oko.

Dajcie znać co Was zainteresowało z moich nowości.