Rénergie Multi-Lift krem na noc

Cześć 😁 wraz z moim ulubionym serum Lancome raz udało mi się kupić, w zestawie z kremem na dzień i kremem na noc. Niestety krem na noc właśnie mi się skończył, więc mogę już napisać co o nim sądzę - LANCÔME Rénergie Multi-Lift krem na noc

Opis ze strony falconi.pl, gdzie ten zestaw został zakupiony - Nadaj swojej skórze efekt liftingu i ujędrnienia za pomocą kremu przeciwzmarszczkowego Rénergie Multi-Lift LSF 15 firmy Lancôme. Nasz krem przeciwzmarszczkowy do twarzy z technologią Multi-Tension, który łatwo się wchłania i nadaje dojrzałej skórze jędrny i młodszy wygląd. Już po 4 tygodniach krem wyraźnie ujędrnia skórę. Okolice policzków są wypełnione, kontury twarzy bardziej wyraziste. Problemy ze skórą: przeciwdziałanie starzeniu, utrata elastyczności, drobne linie i zmarszczki.

Specjalny efekt: podnoszenie, napinanie, efekt przeciwzmarszczkowy, wygładzanie.

Sposób użycia: Wmasuj produkt w oczyszczoną skórę rano i/lub wieczorem, wykonując okrężne ruchy.

Skład (INCI): Aqua / Water, Theobroma Cacao Seed Butter / Cocoa Seed Butter, Dimethicone, Glycerin, Isohexadecane, Propanediol, Alcohol Denat., Glyceryl Stearate, Peg-20 Stearate, Peg/Ppg/Polybutylene Glycol-8/5/3 Glycerin, Stearic Acid, Peg-100 Stearate, Palmitic Acid, Octyldodecanol, Ci 77891 / Titanium Dioxide, Ci 17200 / Red 33, C13-14 Isoparaffin, Guanosine, Mica, Secale Cereale Seed Extract / Rye Seed Extract, Sodium Acetylated Hyaluronate, Hydrolyzed Soy Protein, Hydrolyzed Linseed Extract, Sodium Hydroxide, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, Adenosine, Acetyl Tetrapeptide-9, Caffeine, Trisodium Ethylenediamine Disuccinate, Polyacrylamide, Dimethiconol, Limonene, Pentylene Glycol, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate, Tin Oxide, Benzyl Alcohol, Caprylyl Glycol, Capryloyl Salicylic Acid, Myristic Acid, Geraniol, Laureth-7, Parfum / Fragrance.

Ponieważ krem był w opakowaniu zbiorczym nie mam żadnych informacji o nim z tego pudełka. Ale i tak, ten mały, plastikowy słoiczek spełnił swoje zadanie. Opakowanie jest w kolorze fioletowym, jak cała seria Rénergie 😁

Pod nakrętką był krem w jasnoróżowym kolorze i dość zbitej konsystencji, ale bardzo fajnie nakładał się na skórę i świetnie rozprowadzał. Pozostawiał na skórze fajny film, ale nie był tłusty, ani się nie kleił. Moja skóra bardzo polubiła ten krem. Świetnie nawilżał, ale też i odżywiła moją skórę, w dodatku zauważalnie poprawiło się jej ujędrnienie - a w moim przypadku jest to bardzo ważne 😍.

Krem pachnie różano i musze przyznać, ze ten zapach różany bardzo mi się spodobał. Generalnie bardzo nie lubię kosmetyków, które pachną lawendą i różą, ale jak widać nie każdy zapach róży mi przeszkadza.

Tak ajk polubiłam Serum Lancome, tak samo bardzo podoba mi się ten krem i bardzo chętnie kupię go ponownie.

Co o nim sądzicie? Znacie serię Rénergie?