Cześć 😁 tym razem pakując się na wakacyjny wyjazd zabrałam ze sobą żel pod prysznic BALEA mój letni
raj Duschgel my summer paradise
Żel o intensywnym zapachu brzoskwini z dodatkiem waniliiLato, słońce, plaża i morze: Żel pod prysznic Balea przeniesie Cię do Twojej prywatnej oazy dobrego
samopoczucia za pomocą starannie dobranego zapachu. Dzięki ekstraktowi z
wanilii i aksamitnie miękkiemu brzoskwiniowemu zapachowi wkrótce trudno będzie
Ci znowu wyjść z prysznica. Odpowiedni dla wrażliwej skóry, sprawia wrażenie,
jakby każdy prysznic to nowy początek i nic Cię nie powstrzyma. Zafunduj sobie
chwilę osobistej opieki i zanurz się w głęboko odprężonym uczuciu, które Cię
oczaruje.
Skład (INCI): AQUA, SODIUM LAURETH SULFATE, COCAMIDOPROPYL BETAINE, GLYCERIN, SODIUM CHLORIDE, PARFUM, COCO-GLUCOSIDE, GLYCERYL OLEATE, VANILLA PLANIFOLIA FRUIT EXTRACT, GUAR
HYDROXYPROPYLTRIMONIUM CHLORIDE, CITRIC ACID, DISODIUM EDTA, HYDROGENATED
PALM GLYCERIDES CITRATE, TOCOPHEROL, SODIUM BENZOATE.
Plastikowe opakowanie zamykane na klik w kolorach iście letnich świetnie wpisuje się w obecna porę roku.
Żel towarzyszył mi na wczasach nad naszym pięknym morzem. Oczywiście używałam go pod prysznicem, a nie do kąpieli w morzu. Zresztą Bałtyk był lodowato zimny, więc jedynie na chwilę zamoczyłam nogi i więcej nie wchodziłam. Za to woda w Zatoce Puckiej była ciepluteńka.
Żel jest przezroczysty, ale ma piękny zapach brzoskwini. Bardzo dobrze się pieni, a dzięki temu dobrze myje i oczyszcza skórę.
Po kąpieli skóra jest fajnie odświeżona, no i oczywiście oczyszczona po całodziennym stosowaniu kremów i balsamów do opalania, a zapach żelu pięknie umila nam kąpiel.
Żel nie wysuszał mojej skóry, a nawet nie za każdym razem po kąpieli musiałam stosować balsam do ciała. Z tego żelu, jak z pozostałych żeli marki Balea jestem bardzo zadowolona.
Dodatkowo produkt jest bez alkoholu, bez barwników, nanocząsteczek, parabenów, parafin i olejów mineralnych. I jest to produkt wegański.
Z chęcią b6m sobie wyprobowala
OdpowiedzUsuńZapach dla mnie, choć dawno nie kupowałam żeli Balea :)
OdpowiedzUsuńZapachy piękne, ale strasznie mnie po nich swędzi skóra, wolę jednak swoje sprawdzone :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego żelu.
OdpowiedzUsuńuwielbiam żele od marki Balea. Mam ich taki zapach, ze na pewno bede je zuzywac przez kolejny rok. Akurat tej wersji nie mam, ale podoba mi się :) Na pewno wypróbuję, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMuszę je kupić! :)
OdpowiedzUsuńMoja siostra przywozi żele Balea z Austrii, ostatnio dała mi grejpfrutowy i polubiłam go
OdpowiedzUsuńLubię brzoskwiniowe zapachy, dlatego ten żel byłby dla mnie idealny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że jesteś zadowolona z tego żelu. Może też się skuszę.
OdpowiedzUsuń