Cześć 😁 jakiś czas temu, z okazji promocji w Hebe, na tusze, kupiłam kilka sztuk, które mnie bardzo zainteresowały. Ponieważ w zeszłym roku miałam okazję poznać kosmetyki marki Physicians Formula, które są dedykowane dla alergików, skusiłam się na kolejny tusz tej marki. Tym razem jest to Eye Booster Contortionist Maskara Ultra Black
Water/eau, Beeswax/cire d’abeille, Copernicia Cerifera (carnauba) Wax/cire de Carnauba, PVP, Glyceryl Stearate, Propylene Glycol Stearate SE, Polybutene, Cyclopentasiloxane, Stearic Acid, Acrylates Copolymer, Triethanolamine, Cyclohexasiloxane, Cellulose, Oleic Acid, PTFE, Myristoyl Pentapeptide-17, Nylon-6, Troxerutin, Cellulose Gum, Glycerin, Magnesium Aluminum Silicate, Panthenol, Silica, Simethicone, Tetrasodium edta, Tocopheryl Acetate, 1,2-Hexanediol, Benzoic Acid, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Sodium Benzoate. May Contain/Peut Contenir: Iron Oxides (ci 77491, ci 77492, ci 77499), Titanium Dioxide (ci 77891)
Na pudełeczku natomiast czytamy - Specjalnie opatentowane włókna wydłużające rzęsy zapewniają spektakularny efekt, dodając ultra objętości. Rzęsy są idealnie rozczesane, nawet najkrótsze włoski wydłużone, ekstremalnie podkreślone oraz perfekcyjnie wymodelowane.
Opakowanie tej mascary jest bardzo ciekawe. Kojarzy mi się ze spiralką.
Szczoteczka jest wykonana z naturalnego włosia i ma kształt klepsydry. Bardzo dobrze nią się operuje. Fajnie nanosi tusz i dobrze rozczesuje rzęsy.
Moje pierwsze użycie tego tuszu było małym szokiem dla mnie. Pamiętam poprzednie produkty, z których byłam bardzo zadowolona. Tu po odkręceniu tuszu, ukazała mi się moim oczom szczoteczka, obklejona tuszem. Trochę byłam zdzwiona, no ale zaryzykowałam i się pomalowałam. Efekt? fuj! Rzęsy oblepione tuszem, posklejane i mnóstwo grudek. Nie tego się spodziewałam.
Jedno co trzeba przyznać, że ładnie mi je wydłużył.
xxx
xxx
Po umyciu szczoteczki i dodaniu ociupinki płynu micelarnego do tuszu, zdecydowanie poprawiła się jego "jakość". Tusz bardzo ładnie rozprowadza się na rzęsach, nie skleja ich i nie zostawia grudek. Zresztą sami zobaczcie, jest dużo lepiej.
Ostatecznie tusz okazał się OK. Może bez fajerwerków. Ładnie wydłużał rzęsy. A co najważniejsze, jest to
produkt, który idealnie nadaje się dla alergików. Podczas używania tego
tuszu nie miałam problemów z oczami i nigdy mi nie łzawiły, co przy innych
tuszach czasami się zdarza.
Ciekawa jestem czy znacie tą markę?
Też kupuję w promocji. Tuszu nie miałam, ale za to polecam promocje. Kupiłam na nich dużo fajnych rzeczy
OdpowiedzUsuńPromocje są najlepsze w świecie, bo po co przepłacać :)
OdpowiedzUsuńTusz hm.. zachęca, ale jednak efekt może być lepszy z czasem, gdy troszkę nowość mascary przeschnie :)
Jeszcze nie miałam nic z tej marki. :)
OdpowiedzUsuńMarki nie znam Bogusiu ale co do wydluzenia to masz racje pieknie je wydluzyl, szkoda jedynie ze tak oblepia ;)
OdpowiedzUsuńTrochę robi pajęcze nóżki to fakt :P
OdpowiedzUsuńMarkę znam, miałam nawet od nich jeden tusz, który bardzo lubiłam, choć z tego co pamiętam, musiał swoje odleżeć i dopiero był fajny :)
OdpowiedzUsuńZnam tę markę. Mam świetny puder od nich.
OdpowiedzUsuńNie uczulający to coś dla mnie:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńTusz ma nie moją szzoteczkę więc się nie skuszę, ale miałam coś tej firmy, bodajże cienie...
OdpowiedzUsuń