Cześć 😁 dawno nie było u mnie recenzji produktu do pielęgnacji stóp. Jednak o stopy dbam codziennie, ale stosuję już sprawdzone i opisane produkty. do czasu do czasu, jak trafi się cos nowego to Wam opisuję. Dlatego też, dziś recenzja Scholl PediMask - nawilżająca maska do stóp z olejkiem kokosowym
PediMask Scholl nawilżająca maska do stóp z olejkiem kokosowym nie zawiera barwników ani substancji zapachowych. Przeznaczona do pielęgnacji suchej i zmęczonej skóry stóp. Opakowanie zawiera 2 maski (1 parę). Maseczka działa intensywnie nawilżająco i odżywiająco. PediMask Scholl zawiera między innymi masło shea, olej kokosowy, mocznik, kwas mlekowy, wyciąg z aloesu, witaminę E, pantenol, alantoinę oraz betainę. Składniki zawarte w kosmetyku pozostawiają stopy gładkie, odświeżone i wygładzone.
Aqua, Glycerin, Urea, Hydrogenated Polyisobutene, Dimethicone, Glyceryl Stearate, Stearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, PEG-100 Stearate Caprylic/Capric Triglyceride, Betaine, Ceteareth-25, Cocos Nucifera Oil, Phenoxyethanol, Cetyl Alcohol, Chlorphenesin, Glyceryl Caprylate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Allantoin, Niacinamide, panthenol, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Propylene Glycol, BHT, Parfum, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Tocopherol, Butylene Glycol, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder, Lactic Acid, Algin, Sodium Citrate, Atelocollagen, Serine, Methylparaben, Citric Acid.
Sposób użycia jest bardzo prosty i dobrze pokazany i opisany opakowaniu maseczki.
Działanie maseczki:
- Delikatne i gładkie stopy już w 20 minut.
- Zapewnia intensywne odżywienie.
- Zapewnia długotrwałe uczucie nawilżenia.
- 0% dodatków zapachowych i barwników.
W foliowym opakowaniu znajdują się dwie foliowe zamknięte skarpety.
Zgodnie z zaleceniem producenta, odcięłam górny pasek, delikatnie otworzyłam skarpetki, bo w środku tych foliowych znajdują się drugie cieniutkie z siatki i dopiero nałożyłam na stopy.
W tych skarpetkach została zastosowana Technologia Hydro'Restore
"Maski zostały wyłożone specjalnie zaprojektowaną siatką, która utrzymuje krem na miejscu w trakcie 20-minutowego zabiegu"
Dodatkowo maski mają dołączone naklejki, dzięki którym skarpetki się zakleja i nie spadają ze stóp.
Szkoda, że zapachu nie czuć. Uwielbiam kokos.
OdpowiedzUsuńMiałam tą maseczkę i miło wspominam. :)
OdpowiedzUsuńJa się niestety nie umiem usystematyzować jeśli chodzi o pielęgnację stóp :/
OdpowiedzUsuńJa codziennie wieczorem nakładam krem na stopy
UsuńNie przepadam za maseczkami w formie skarpetek, bo zawsze mi w nich zimno ;)
OdpowiedzUsuńooo, mnie nie. A próbowałaś założyć na stopy dodatkowo ciepłe skarpety?
UsuńPomysł fajny, ale ja nie lubię tych plastikowych skarpet mieć na nogach.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie nawilzacze, kiedy tylko zaczyna sie sezon skarpetkowy moje stopy sa jak wior :(
OdpowiedzUsuńNie mogę takich używać, mam problem z poceniem się stóp więc później chodząc w klapkach mam wodospad w nich 🙈 ja na stopy minimalnie coś nakładam zazwyczaj to samo co na ciało i mi wystarczy
OdpowiedzUsuńOj dawno nie miałam takich skarpetek, zazwyczaj na stopy stosuję to, co akurat używam do ciała :P
OdpowiedzUsuńNie używam takich skarpetek, ale kto wie, może czas zacząć :)
OdpowiedzUsuńO jak dawno nie zakładałam tego typu skarpet, muszę sobie coś na zimę zakupić, ale może złuszczające...
OdpowiedzUsuń