Opis - Luksusowa MASKA ZE ŚLUZEM ŚLIMAKA to profesjonalny zabieg do samodzielnego wykonania w domu. Maska ze śluzem ślimaka w postaci tkaniny silnie nasączonej serum z wysoką zawartością składników aktywnych.
- skutecznie przyspiesza regenerację naskórka
- wspiera syntezę włókien fibroblastów: kolagenu i elastyny
- naturalny lifting dla skóry
Skład (INCI):
Aqua, Glycerin, Butylene Glycol, Snail Secretion Filtrate, Portulaca Oleracea Extract, Betaine, Dipotassium Glycyrrhizate, Sodium Hyaluronate, Illicium Verum (Anise) Fruit Extract, Alcohol Denat., Propylene Glycol, Phenyl Trimethicone, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Xanthan Gum, Sodium Polyacrylate, Carbomer, 1,2-Hexanediol, Propanediol, Caprylyl Glycol, Chlorphenesin, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Disodium EDTA, Tromethamine
Jak każda maska w płachcie, tak samo i ta jest bardzo prosta w użyciu. Dodatkowo wszystko mamy pokazane na obrazkach:
Po wyjęciu z opakowania naszym oczom ukazuje się biała maseczka, bardzo fajnie wycięta i wyprofilowana. Zupełnie inaczej niż dotychczas używane przeze mnie maski. Jak widzicie na zdjęciu maseczka jest złożona na pół i po prostu sklejona. Więc bardzo ładnie przylega na nosie i co mnie zdziwiło zachodzi, aż pod brodę. Ma taką, jakby to nazwać kieszonkę na brodę. Dzięki temu bardzo dobrze przylega do twarzy.
SNAIL MASK jest bardzo mocno nasączona. Jest to chyba pierwsza maska, z której mi ściekało serum. Od razu go wsmarowywałam w szyję. Po zalecanych 20 minutach zdjęłam maseczkę z twrazy, a serum wklepałam w skórę. Było go naprawdę sporo. Ponieważ maseczkę robiłam poźnym wieczorem na noc już nie nakładałam na skórę kremu. Chciałam po prostu zobaczyć jej działanie. Muszę powiedzieć, że efekt zarówno zaraz po zdjęciu płachty, jak i rano było bardzo pozytywny. Skóra była bardzo dobrze nawilżona i ujędrniona. Bardzo podoba mi się jak ta maseczka zadziałała i cieszę się, że mam jeszcze kilka innych maseczek do twarzy L'biotica do wypróbowania. Mam nadzieję, że z nich też będę zadowolona.
Oooo muszę ją koniecznie użyć ze względu na dobry skład :)
OdpowiedzUsuńDobrej nocy :*
Też bym była zadowolona z takiego działania :)
OdpowiedzUsuńMam ją w zapasie, muszę wypróbować skoro taka dobra :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ślimaczka i maski L'Biotica :)
OdpowiedzUsuńSuper, że się sprawdziła maseczka :) U mnie śluz ślimaka odpada :)
OdpowiedzUsuńFajna w działaniu :). Mam wrażenie, że kiedyś ją już miałam :)
OdpowiedzUsuńFajna! kiedys tez mialam jakas ze sluzem od slimka :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś z ciekawości wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś zadowolona :) Ja też je na noc zamiast kremu nakładam.
OdpowiedzUsuńSlyszalam wlasnie o niej juz kilka opinii i widze ze wszystkie sa pozytywne ;)
OdpowiedzUsuń