Dobry wieczór 😁 jak tam przygotowania do świąt? już na finiszu, czy jeszcze jesteście w pełnej "gorączce" przygotowań? Nie zapomnijcie o chwili dla siebie 😁 i np. zastosujcie sobie maseczkę. Wprawdzie ja swoją nałożyłam już kilka dni temu, ale dziś Wam powiem jak się spisała. SERSANLOVE - ALOE VERA MOISTURIZING MASK
W internecie nie znalazłam informacji o tej maseczce, a na opakowaniu też nie wiele napisane, a jak już coś jest to po angielsku.
Opis znajdujący się na opakowaniu: Maseczka zawiera składniki nawilżające z winogron. Łagodzi suchą i odwodnioną skórę, poprawia nawilżenie, sprawia, że skóra jest nawilżona, lśniąca, jędrna, gładka, może intensywnie uelastyczniać.
Sposób użycia jest pokazany na opakowaniu:
Maseczka po wyjęciu z opakowania znajdowała się jeszcze na plastikowym, cienkim podkładzie. Okazało się, że sama bawełniana płachta jest bardzo cieniutka, ale tak bardzo nasączona, że serum mi spływało po szyi. Więc jeszcze przez maseczkę wmasowywałam i wklepywałam delikatnie serum.
Po zalecanym czasie - 20 minut - maseczkę zdjęłam, a resztki serum wklepałam. Bardzo szybko wchłonęło się w moją skórę.
Skóra została bardzo fajnie nawilżona i odświeżona.
Generalnie wszystkie te maseczki w płachcie bardzo dobrze u mnie się sprawdzają.
Dodam jeszcze, że maseczka mnie nie uczuliła, ani nie podrażniła.
Maseczkę jest bezzapachowa, co też jest plusem.
Dajcie znać czy może znacie tą maseczkę.
Pozdrawiam serdecznie i dobrych szczęśliwych świąt życzę:)))))))))))))))
OdpowiedzUsuń