Cześć 😁 Firmę Miraculum kojarzę z perfum Pani Walewska i w sumie tylko tyle. Więc jak otrzymałam ten produkt w prezencie, to w sumie byłam bardzo zaskoczona. Dlatego szybko rozpakowałam prezent i zaczęłam używać -
MIRACULUM Asta.Plankton C - krem-żel na dzień i na noc, a dziś już mogę podzielić się z Wami moją opinią.

Opis - Lekki, żelowy krem do twarzy zapewni Twojej skórze
codzienną dawkę nawilżenia i blasku. Krem zawiera 97% składników pochodzenia naturalnego,
kartonik pochodzi z odpowiedzialnych źródeł, co potwierdza certyfikat FSC®,
słoiczek wykonany ze szkła, opakowanie bez celofanu, nadające się do ponownego
przetworzenia.
Efekty:
- formuła natychmiast wchłania się w skórę
- zmiękcza i nadaje zdrowy świetlisty wygląd skóry
- działa relaksująco, zmniejszając stany napięcia i
stresu
- pobudza i rewitalizuje skórę, wydobywa jej naturalny
blask
Składniki aktywne:
ASTAPLANKTON - naturalne bogactwo mikroelementów, soli
mineralnych i protein. Zawiera Astaksatynę, jeden z najsilniejszych
antyoksydantów znanych nauce, dzięki czemu skutecznie opóźnia procesy starzenia
się skóry, poprawia jej elastyczność i sprężystość.
HYDROLAT Z POMARAŃCZY - nawilża i regeneruje, dzięki
czemu skóra staje się bardziej promienna.
WITAMINA C - odkrywa zasadniczą rolę w biosyntezie
kolagenu, poprawia elastyczność i napięcie skóry.
WITAMINA E - działa antyoksydacyjnie,
przeciwstarzeniowo i ochronnie.

Skład (INCI): AQUA, DICAPRYLYL CARBONATE, GLYCERIN, OLEA EUROPAEA FRUIT OIL,
PROPANEDIOL, DISTARCH PHOSPHATE, ASCORBYL TETRAISOPALMITATE, BUTYROSPERMUM PARKII
BUTTER, AMMONIUM ACRYLOYLDIMETHYLTAURATE/VP COPOLYMER, CITRUS AURANTIUM AMARA
FLOWER WATER, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, HAEMATOCOCCUS PLUVIALIS EXTRACT, PHENOXYETHANOL,
PARFUM, SODIUM BENZOATE, GLUCONOLACTONE, CALCIUM GLUCONATE, TOCOPHEROL,
BETA-SITOSTEROL, SQUALENE, BUTYLENE GLYCOL, TAMARINDUS INDICA FRUIT EXTRACT,
ETHYXEXYLGLYCERIN, LIMONENE, LINALOOL, CI 15985, CI 19140, CI 14700
Krem otrzymałam w kartoniku w kolorze biało-pomarańczowym. Na białym tle są pomarańczowe literki, a na pomarańczowym białe. Opakowanie to szklany słoiczek w kolorze soczystej pomarańczy z białą plastikową nakrętką.
Pod nakrętką znajdowała się srebrna folijka, dzięki takiemu zabezpieczeniu wiem, ze krem nie był wcześniej otwierany.
Ale po zdjęciu folii moim oczom ukazał cudowny, pomarańczowy krem-żel 😍 o rany, ale jak on pachnie 💖😍 normalnie sorbet mocno pomarańczowy.
Krem ma świetną, lekką konsystencję. Super się go nakłada na twarz, pięknie się go rozprowadza, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej ani klejącej się warstwy.Moja skóra po zastosowaniu tego kremu wyglądała pięknie, była taka rozświetlona 😍 i była bardzo dobrze nawilżona.
Bardzo podoba mi się, że krem można stosować zarówno na dzień jak i na noc. Jest to fajna opcja, szczególnie jak się gdzieś wyjeżdża można zabrać jeden słoiczek zamiast dwóch.
Jestem nim zachwycona i na pewno kupię kolejne opakowania.
A Wam mogę go polecić, warto kupić.
Lubię kosmetyki z hydrolatem z pomarańczy. Chętnie wypróbuję ten krem. :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że krem miał dodatkowe zabezpieczenie w postaci srebrnej folijki.
OdpowiedzUsuńHydrolat z pomarańczy jest super. Ja sama sobie kręcę kremy więc na ten się nie zdecyduję.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię efekt rozświetlenia :D
OdpowiedzUsuń