Cześć 😁 Avon wypuścił nową serię zapachową do ciała. Dziś chcę Wam powiedzieć o Kremowym żelu pod prysznic Wild Strawberry Dreams
Opis ze strony Avon - Kremowy żel pod prysznic Wild Strawberry Dreams to nasz przyjemny sposób na łagodne oczyszczenie ciała i odżywienie skóry. Dzięki składnikom nawilżającym kosmetyk pomoże ochronić ją przed wysuszeniem, zapewniając uczucie odżywienia. Jego kremowa formuła otuli twoje ciało apetycznym aromatem soczystych truskawek skąpanych w świeżutkim jogurcie.Opakowanie to przezroczysta buteleczka zamykana na klik, jak każde opakowanie Avon, z tym też nie miałam problemu pod prysznicem.
Żel jest koloru białego, odpowiedniej gęstej konsystencji i cudownego zapachu truskawek ze śmietaną.
Żel bardzo dobrze się pieni, myje i oczyszcza skórę. Pozostawia na skórze delikatny zapach, ale jest on naprawdę bardzo delikatny. Nie wysusza skóry i mnie nie uczulił.
Generalnie zapach jest tak ładny, że chętnie jeszcze do niego wrócę 😁
A Wy co myślicie o tym żelu? Mieliście go już okazję używać? Teraz w katalogu majowym jest w promocji.
Z Avonu jak już zamawiam, to raczej kosmetyki do twarzy, ewentualnie jakieś tusze ;) Ale moim faworytem jest żel o zapachu białej czekolady z malinami (ale nie pamiętam, skąd był) i ubolewam, bonie mogę go nigdzie dostać :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremowe żele pod prysznic, więc prędzej czy później rozejrzę się za tą kosmetyczną propozycją. Fajnie, że żel dobrze się pieni.
OdpowiedzUsuńTruskawkowy żel pod prysznic to chętnie bym wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńJa nie kupuję ich produktów, czasami jedynie perfumy. Tak na marginesie, ciekawa jestem, który to składnik tak odżywia i nawilża skórę, jak się chwalą :P
OdpowiedzUsuńMam straszne uczulenie na żele i płyny do kąpieli z Avonu ;(
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o jedzenie to nigdy nie przepadałam za truskawkami ze śmietaną, ale ich zapach jest fenomenalny i nie musisz mnie przekonywać dwa razy żeby wyrównoważać też żel :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki o zapachach owocowych, a truskawkowych zwłaszcza. Może niekoniecznie z jogurtem, bo wolę "czyste", ale po prostu uwielbiam najbardziej.
OdpowiedzUsuń