Serum pod oczy z kalendarza adwentowego

Cześć 😁 w kalendarzu adwentowym od Douglasa znalazłam m.in. trzy produkty Tomorrowlabs, każde o pojemności 7 ml. Miałam wszystkie trzy tj.: serum pod oczy, serum wzmacniające oraz aktywator na noc. Wszystkie trzy produkty mają bardzo fajną treściwą konsystencję, świetnie się rozprowadzają na skórze i dobrze wchłaniają. Kosmetyki te zabrałam ze sobą na wyjazd w góry i tam mi pięknie służyły przez cały tydzień. Niestety nie zrobiłam odpowiednich zdjęć, a serum wzmacniające i aktywator skończyły mi się na wyjeździe. Pozostało jedynie wzmacniające serum pod oczy - Eye Complex i na tym się dziś skoncentruję. 

Takie info na stronie Douglas można znaleźć o tej serii - Trzy gwiazdki pielęgnacyjne z efektem sygnałowym. Zestaw Ultimate Facial Rejuvenation zawiera trzy gwiazdki pielęgnacyjne Tomorrowlabs, a tym samym trzy składniki upiększające dla młodzieńczej, promiennej cery. Wszystkie trzy formuły opierają się na technologii składników aktywnych [HSF], która szczególnie wspiera sygnał samoleczenia komórek skóry i rewolucjonizuje rutynę pielęgnacji. 

A o serum pod oczy znalazłam taką informację - Ten skuteczny zabieg ma na celu stymulację mikrokrążenia, aby zmniejszyć opuchliznę pod oczami, jednocześnie wspomagając syntezę kolagenu w celu wzmocnienia tkanek stanowiących o gęstości skóry, która zmniejsza się z czasem. Wynik: Przy regularnym stosowaniu Eye Complex, cienie i worki pod oczami stopniowo znikają, a kontury oczu stają się wyraźniejsze i wydają się bardziej napięte. Okolice oczu zyskują fantastyczną świeżość, co nadaje twarzy piękny wygląd.

Skład (INCI): Aqua, Glycine Soja Oil, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Niacinamide, Phenoxyethanol, Panthenol, Butyrospermum Parkii Butter, Sodium Gluconate, Sodium Hyaluronate, Xanthan Gum, Propylene Glycol, Parfum, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Lauric Acid, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Moringa Oleifera Leaf Extract, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Lauryl Alcohol Diphosphonic Acid, Sorbitol, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Alcohol, Limonene

Krem w kolorze białym ma bardzo treściwą konsystencję i wystarczy ilość malutkiej fasolki, żeby dobrze rozprowadzić pod oczami. Po nałożeniu na skórze tworzy delikatna warstwę ochronną. Serum stosowałam na noc, a rano miałam pięknie nawilżona skórę.

W trakcie stosowania tego produktu nie zauważyłam, żeby występowało u mnie podpuchnięcie oczu, śmiem twierdzić, że produkt ten sprawdził się w moim przypadku.

Ponadto produkt mnie nie uczulił, ani nie spowodował podrażnień.

Generalnie nie zanosi się, żebym miała okazję zafundować sobie pełnowymiarowe opakowanie za ponad 400 zł, więc cieszę się, że mogłam przetestować go w tej wersji mini.