piątek, 15 stycznia 2021

Koreańska maseczka nawilżająca

Dobry wieczór 😁 jest  piątek, więc zapraszam na recenzję kolejnej maseczki. Tym razem produkt kupiony w Hebe. Tym razem jest to CLIV Premium - Maseczka nawilżająca z witaminą B5
Opis ze stronie Hebe.pl - Kosmetyki CLIV łączą efekty nowoczesnych badań laboratoryjnych ze składnikami naturalnymi. To koreańskie kosmetyki i składy, które odpowiadają na potrzeby Twojej skóry! Odżywiają, nawilżają i rozświetlają. Ten kosmetyk to nowa twarz witaminy B5! Oto maska, która skupia się na nawilżeniu. Zawiera również aż cztery ważne składniki naturalne: ekstrakt z zielonej herbaty, wyciąg z oczaru, róży stulistnej i soku z bambusa. Maseczka stworzona dla każdego typu cery, również dojrzałej, która wymaga nawilżenia i rozjaśnienia.
Nawilżająca maska w płachcie poprawia koloryt skóry zwiotczałej i ze zmarszczkami. Zawiera witaminę B5 (pantenol) oraz hialuronian sodu, dające efekt nawilżonej i pełnej życia skóry. 100 % naturalnie celulozowa płachta z tencelu wspomaga efektywne dostarczanie skórze nawilżenia i składników odżywczych.

Skład (INCI):
AQUA, BUTYLENE GLYCOL, GLYCERETH-26, PROPYLENE GLYCOL, GLYCERIN, BETAINE, PHENOXYETHANOL, 1,2-HEXANEDIOL, HAMAMELIS VIRGINIANA LEAF EXTRACT, TREHALOSE, CYCLOPENTASILOXANE, TRIETHANOLAMINE, CARBOMER, PEG-60 HYDROGENATED CASTOR OIL, ALLANTOIN, PANTHENOL, DISODIUM EDTA, HYDROLYZED COLLAGEN, ADENOSINE, HYDROXYETHYLCELLULOSE, PARFUM, SODIUM HYALURONATE, SEA WATER, ALOE BARBADENSIS LEAF EXTRACT, ALTHAEA ROSEA ROOT EXTRACT, SODIUM NITRATE, ETHYLHEXYLGLYCERIN, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, GLUCOSE, GLYCYRRHIZA GLABRA ROOT EXTRACT, PORTULACA OLERACEA EXTRACT, ALCOHOL, GLYOXAL, HYDROGENATED LECITHIN, AVENA SATIVA KERNEL EXTRACT, BAMBUSA VULGARIS SAP EXTRACT, MELALEUCA BRACTEATA LEAF EXTRACT, ROSA CENTIFOLIA FLOWER WATER, CERAMIDE NP, CAPRYLYL GLYCOL, PENTYLENE GLYCOL

Sposób użycia - jest bardzo prosty, jak każdej maski w płachcie. Na czystą i osuszoną skórę twarzy nakładamy rozłożoną maseczkę i pozostawiamy na 10 do 20 minut. Po tym czasie maseczkę zdejmujemy, a pozostałości esencji wklepujemy w skórę.

Maseczka z białego tencelu była bardzo mocno nasączona. Po wyjęciu z opakowania dała się łatwo nałożyć na twarz. Mimo tak dużej ilości esencji, maseczka nie zjeżdżała mi z twarzy, ani się nie przesuwała.

Zapach ma bardzo delikatny i kremowy.

Po zalecanym czasie maseczkę zdjęłam, a esencję wklepałam w skórę. Maseczkę zastosowałam rano, tak żeby móc zaobserwować efekty przez cały dzień. Nie nakładałam na skórę kremu, w celu lepszej obserwacji.

Serum szybko się wchłonęło, a skóra w ogóle się nie kleiła.

Moja skóra przez cały dzień była super nawilżona, odżywiona i rozjaśniona.

Maseczka tak bardzo mi się spodobała, że kupiłam już kolejne jej opakowania. Wam też ją polecam. Trzymajcie się 😘

3 komentarze:

  1. Jeszcze nie miałam tej maseczki, ale brzmi ciekawie i chyba się skuszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie wybiorę się po tę maseczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja skóra lubi się z tą witaminą:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.