Dobry wieczór 😁 i już ostatnia z maseczek CLIV, które kupiłam w Hebe. Tym razem jest to kolagenowa regenerująca maska w płachcie.
- po umyciu twarzy zastosuj tonik odpowiedni do twojego rodzaju skóry.
- otwórz opakowanie, rozłóż płachtę i odpowiednio umieść maskę na twarzy.
- pozostaw maskę przez 10-20 minut, aby substancje odżywcze mogły zostać wchłonięte przez skórę.
- gdy substancje odżywcze maski są w pełni wchłonięte przez skórę, należy zdjąć maskę i rozsmarować pozostałość esencji aby uzyskać lepszą absorpcję.
- na koniec, nałóż krem do twarzy.
HYDROLYZED COLLAGEN, AQUA, GLYCERIN, PROPYLENE GLYCOL, BUTYLENE GLYCOL, VITIS VINIFERA SEED OIL, ALCOHOL DENAT., BETAINE, HAMAMELIS VIRGINIANA LEAF EXTRACT, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, OENOTHERA BIENNIS OIL, OLUS OIL, PEG-60 HYDROGENATED CASTOR OIL, ARGININE, CARBOMER, SCLEROTIUM GUM, 1,2-HEXANEDIOL, CAPRYLHYDROXAMIC ACID, BOSWELLIA SERRATA RESIN EXTRACT, DISODIUM EDTA, ADENOSINE, PARFUM, PHENOXYETHANOL, SODIUM HYALURONATE, BEESWAX, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, ROSA CENTIFOLIA FLOWER WATER, MYROTHAMNUS FLABELLIFOLIA CALLUS CULTURE EXTRACT, PRUNUS MUME FRUIT EXTRACT, CAMELLIA SINENSIS LEAF EXTRACT, LACTOBACILLUS/RICE FERMENT, TARAXACUM PLATYCARPUM EXTRACT, PENTYLENE GLYCOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, TOCOPHEROL, CAPRYLYL GLYCOL, HONEY EXTRACT, ACTINIDIA CHINENSIS FRUIT EXTRACT, GLYCINE SOJA SEED EXTRACT, HYDROLYZED SOY PROTEIN, LAMINARIA JAPONICA EXTRACT, MENTHA ARVENSIS LEAF EXTRACT, WINE EXTRACT
Maseczka opakowana w aluminiową saszetkę, w bardzo ciekawym kształcie. Właściwie to kształt tych saszetek (bo w sumie kupiłam 4 maseczki) zaciekawił mnie, co poskutkowało wtedy zakupem.
W saszetce znajduje się biała płachta z cienkiego tencelu, ale bardzo wytrzymałego, która bardzo dobrze przylega do skóry twarzy. Maseczki CLIV są też dobrze dopasowane do mojej twarzy i mają dobrze wycięte otwory na oczy, usta i nos. Płachta jest tak mocno nasączona, że musiałam nadmiar esencji rozprowadzać na skórze szyi. Tradycyjnie już maseczkę trzymałam na skórze 20 minut. Po zdjęciu płachty resztki esencji wklepałam w skórę. Gdy już cała esencja się wchłonęła skóra nie kleiła się. Maseczkę zastosowałam rano, żeby lepiej obserwować efekty.Skóra przez cały dzień była bardzo dobrze nawilżona (nie nałożyłam już kremu na dzień). Zauważyłam też lekkie napięcie skóry.
Wszystkie efekty po zastosowaniu tej maseczki są bardzo pozytywne.
Myślę, że jeszcze kiedyś ją kupię, a póki co wam polecam spokojnie. Trzymajcie się, dobranoc 😘.
Kurcze chyba polece mamie :D albo kupie jej w prezencie
OdpowiedzUsuńFajna maseczka, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńŁadne opakowania. Chętnie poznam maseczkę.
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się na tą maseczkę :)
OdpowiedzUsuń