Dwuetapowy zabieg: maseczka + ampułka z ceramidami

Dobry wieczór 😁, ech coraz szybciej robi się ciemno, wieczory są coraz dłuższe, a jeszcze nie dawno były takie fajne długie dni. Ale jak mamy dłuższe wieczory, to mamy więcej czasu na pielęgnację i łatwiej chyba nam zrobić domowe SPA lub chociaż zastosować maseczki.

Ja ostatnio zastosowałam MEDIHEAL E.G.T. - maska w płachcie ujędrniająca + ampułka z ceramidami.

Opis maseczki znaleziony na stronie hebe.pl - 

MEDIHEAL - ujędrniająca dwuetapowa maska do twarzy. Dzięki doskonałej mieszance naturalnych ekstraktów ziołowych, EGF i peptydów przekształca bladą i pomarszczoną skórę, pozostawiając ją gładką i miękką.

Maska:

• redukuje typowe oznaki starzenia – przesuszenie, nierównomierny koloryt i drobne zmarszczki,

• zapewnia efekt uelastyczniający i wygładzający, aby twoja skóra wyglądała młodziej i jędrniej,

• rewolucyjna koreańska receptura zawiera: acetyl heksapeptyd-8, hydrolizowany kolagen, kwas hialuronowy, adenozynę, beta-glukan oraz szereg bogatych w cenne dla skóry składniki ekstraktów, m.in.: z wąkroty azjatyckiej i kory wierzby białej po zdjęciu maski, wmasuj skoncentrowaną ampułkę z ceramidami, która:

• zregeneruje i uszczelni płaszcz hydrolipidowy skóry oraz przedłuży efekt działania maski.

Skład (INCI):

Maseczka: Water, Glycereth-26, PEG/PPG-17/6 copolymer, Glycerin, 1,2-Hexanediol, Sodium Hyaluronate, Hydroxyethyl Urea, Portulaca Oleracea Extract, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Beta-Glucan, Rosa Centifolia Flower Water, Centella Asiatica Extract, Hydrolyzed Collagen, Acetyl Hexapeptide-8, Xanthan Gum, Butylene Glycol, Boswellia Serrata Resin Extract, Salix Alba (Willow) Bark Extract, Betaine, Carbomer, Allantoin, Polysorbate 80, Arginine, Adenosine, Disodium EDTA, Tocopheryl Acetate, Ethylhexylglycerin, Fragrance, Astaxanthin.

Ampułka z ceramidami: Water, Butylene Glycol, Glycerin, 1,2-Hexanediol, Ceramide NP (Ceramide 3), Isopentyldiol, Propanediol, Sodium Polyacrylate, Ethylhexylglycerin, Polyglyceryl-4 Oleate, Sucrose Palmitate.

Sposób użycia:

Opakowanie mamy podzielona na dwie części. W dużej saszetce mamy bardzo dobrze nawilżona maseczkę w płachcie, a w drugiej, mniejszej saszetce, mamy żelową ampułkę z ceramidami.

Najpierw na oczyszczoną skórę twarzy nałożyłam maseczkę w płachcie i zgodnie z zaleceniami trzymałam ją 20 minut. Maseczka ma zapach takiej świeżości. Po tym czasie maseczkę zdjęłam, a resztki serum wklepałam w skórę. Musiałam trochę odczekać, bo serum była bardzo dużo i skóra była mocno mokra.

Następnie nałożyłam, żelowe serum na twarz. Serum ma zapach zdecydowanie apteczny, taki jakbym jakieś lekarstwo nakładała, ale jego konsystencja sprzyja dobremu rozprowadzeniu na skórze. Na szczęście zapach szybko się ulatnia. Niestety to żelowe serum wchłonęło się tylko częściowo w moja skórę i skóra przez długi czas pozostała klejąca się - co mnie osobiście denerwuje. W związku z tym po godzinie opłukałam twarz wodą.

Moja skóra po zastosowaniu tego zabiegu upiększającego została bardzo dobrze nawilżona, mimo spłukania żelowej ampułki. Zauważyłam też, że była fajnie wygładzona i mięciutka. Wiadomo, że po jednorazowej maseczce raczej nie można się spodziewać porządnego jędrnienia, ale warto stosować częściej takie zabiegi, żeby wspomóc skórę przed widocznymi skutkami upływającego czasu.