Nowości kosmetyczne czerwca

Cześć Kochani 😁 Czerwiec jest miesiącem szczególnym, bo mam urodziny bloga, ale ma też swoją prywatną rocznicę. I właśnie z tej okazji otrzymałam piękny prezent od męża 😍 Smartwatch Amazfit GTS 2 Desert Gold

Firma Samarite w dniu dziecka ogłosiła super ofertę, można było otrzymać kultowy Samarité Divine Cream o wartości 149,99 PLN. Należało tylko spełnić warunki: W dniach 1-16.06 wypełnić krótki formularz i wysłać kurierem obecny krem do twarzy w cenie regularnej powyżej 80 PLN. Krem mógł być pełny, częściowo zużyty lub zużyty do końca. Akcja nie dotyczy kosmetyków Samarité i oczywiście oferta była limitowana.

Oczywiście założenie było takie, że w czerwcu postaram się nie kupować kosmetyków 😁, no dobra kupić, ale tylko te niezbędne 😂. ale wiecie jak to jest z założeniami 😉. Także, mamy pierwsze zakupy, czyli Avon. Musiałam kupić, bo już mi się kończy, moja ulubiona szminka w kolorze Courtney Rose, ale przy okazji wpadło mydło do rąk, bo akurat nie mam zapasów, o zapachu Orange Twist oraz nowość żel pod prysznic i mydło w płynie o zapachu Secret Lagoon.

Tak się złożyło, że pierwszy raz byłam w sklepie ACTION. Nie mam go w okolicy i dlatego też nie jeżdżę tam, ale akurat byłam w pobliżu, więc postanowiłam wstąpić. Do koszyka wrzuciłam mnóstwo maseczek w płachcie 😍. No dobra, zrobiłam naprawdę rozsądne zakupy i dla siebie kupiłam jedynie 7 maseczek 😁, ale z powodu zbliżającego się wyjazdu wakacyjnego kupiłam poduszkę podróżną (przetestowana w podróży i jest OK) oraz siatkę, żeby te zakupy spakować.

No cóż, nie obyło się też bez małych zakupów w hebe 😁 Kupiłam ulubiony żel aloesowy Holika Holika, krem do twarzy Bandi Boost Care krem przeciwzmarszczkowy z kolagenem i elastyną oraz kofeinowy krem nawilżający pod oczy Bandi Boost Care Kofein. Koniecznością był zakup żelu łagodzącego po opalaniu Ziaja Sopot Sun, dodatkowo dorzuciłam maseczkę w płachcie z czerwoną kalarepą oraz chusteczki do nosa. 

Podczas jednej z moich wizyt w aptece w oczy wpadł mi nowy żel pod oczy Floslek anti-aging ze świetlikiem i peptydami. Bardzo lubię żele Floslek, więc rozumie się samo przez się, ze go od razu kupiłam.

I jeszcze jeden zakup, który dotarł do mnie w tej chwili 😁, są to hydrożelowe płatki pod oczy marki Good Molecules, które znalazłam w sklepie cosibella, a skusiłam się na nie, bo je używałam Agata i była zadowolona.

W ostatnich dniach czerwca byłam na urlopie 😍 Kto mnie obserwuje na instagramie ten wie gdzie spędziłam kilka dni 😁 Przywiozłam kilka drobiazgów na pamiątkę.

I to już wszystko, naprawdę staram się ograniczać zakupy dominimum, ale nie zawsze mi się to udaje.

Co sądzicie o moich zakupach w czerwcu? Co najbardziej wpadło Wam w oko? Czekam na wasze komentarze 😘