piątek, 24 września 2021

Maseczka od Garniera w ampułce

Dobry wieczór 😁 kolejny piątek i kolejna recenzja maseczki 😁, tym razem Ampułka w masce detoksykująca z niacynamidem i jarmużem

Opis ze strony producenta - Maska detoksykująca Garnier Skin Naturals to innowacyjny produkt do pielęgnacji, który sprawi, że Twoja cera będzie prezentować się zdrowo i pięknie!

W składzie znalazł się m.in. niacynamid, czyli witamina B3, który ujednolica koloryt cery oraz pomaga w utrzymaniu równowagi skóry. Formuła została uzupełniona o dobroczynny ekstrakt z jarmużu. Niezwykle przyjemna aplikacja daje efekty po zaledwie 5 minutach – to zbawienny zabieg dla skóry wymagającej oczyszczenia.

Stosując maskę z niacynamidem, możesz liczyć na:
  • skuteczne oczyszczenie cery;
  • poprawę wyglądu skóry na zdrowszy;
  • zmniejszenie nadmiaru sebum i nieestetycznego świecenia.
Skład (INCI):

AQUA / WATER, PROPANEDIOL, GLYCERIN, ALCOHOL, PENTYLENE GLYCOL, NIACINAMIDE, HYDROXYACETOPHENONE, ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, SODIUM CITRATE, CAPRYLYL/CAPRYL GLUCOSIDE, SALICYLIC ACID, XANTHAN GUM, PARFUM / FRAGRANCE, SODIUM PHYTATE, SODIUM HYALURONATE, DIPOTASSIUM GLYCYRRHIZATE, POTASSIUM HYDROXIDE, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE, KAOLIN, CENTELLA ASIATICA EXTRACT, BRASSICA OLERACEA ACEPHALA LEAF EXTRACT, CITRIC ACID (F.I.L. C263437/2).

Sposób użycia - Wyjmij ampułkę w masce detoksykującą z opakowania, a następnie ją rozwiń. Nałóż na oczyszczoną skórę twarzy, dopasowując do jej kształtu. Odczekaj 5 minut – przez ten czas możesz bez przeszkód się poruszać lub po prostu się zrelaksować. Później zdejmij tkaninę, a resztę esencji delikatnie wmasuj w skórę.
Jak wszystkie maseczki tego typu, tak samo i ta zapakowana była w aluminiową saszetkę. Po jej otwarciu w środku znalazłam białą płachtę. Po jej rozłożeniu nałożyłam ją na oczyszczoną uprzednio skórę twarzy. Maseczka ma bardzo dobrze wycięte otwory, które dobrze pasują do kształtu moje twarzy. W trakcie zabiegu, mimo bardzo porządnego nawilżenia, nic z niej nie kapie.
Po zalecanym czasie, 5 minut, maseczkę zdjęłam z twarzy, a resztki serum wklepałam. W odróżnieniu od poprzednich maseczek w ampułce, po tej maseczce skóra się nie kleiła.
Po zastosowaniu tej maseczki zauważyła lepszy wygląd skóry, bardziej taki świeży i promienny. Skóra była też zmatowiona.
Generalnie całkiem porządna maseczka, którą Wam mogę polecić.

13 komentarzy:

  1. Fajnie, że się sprawdziła i że się nie klei :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałam jej nigdzie. Bardzo chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Akurat od różnych rodzajów maseczek, ostatnio stronię. Tej akurat nie znam, osobiście jak i wizualnie. Chociaż, podejrzewam że to wina, mojej długiej nieobecności w drogerii kosmetycznej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że po zastosowaniu tej maseczki skóra się nie kleiła i że możesz ją polecić.

    OdpowiedzUsuń
  5. ostatnio moja skóra coś się buntuje, więc chyba muszę zacząć używać jakiś maseczek nawilżających ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie produkty Garniera niestety odpadają w przedbiegach - ze względu na to, że marka wciąż wspiera testy na zwierzętach...;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie że u Ciebie się sprawdziła:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Te alkohol absolutnie nie zachęca ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Podoba mi się lubię tego typu maska a z Garniera dawno nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  10. Plus za nie klejenie się, ja jestem niedowiarkiem jednak i słabo wierzę w obietnice producentów przy jednokrotnym zastosowaniu takiej maseczki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.