Cześć 😁 dziś przychodzę do Was z recenzją kremu do twarzy od Oriflame - Nawilżający krem na dzień Optimals Hydra Radiance
Opis od producenta - Nawilżający krem na dzień, który zmiękcza, wypełnia i odświeża spragnioną cerę. Zawiera szwedzką mieszankę naturalnych składników - odżywcze czerwone oraz brunatne algi, minerały, które przywracają kondycję odwodnionej skórze i rozjaśniającą cerę witaminę C. Ochronny składnik aktywny przeciwdziałający zanieczyszczeniom walczy z zagrożeniami zewnętrznymi. Do cery normalnej i mieszanej. Testowany dermatologicznie.
Formuła z mieszanką naturalnych szwedzkich składników, czerwonymi i brunatnymi algami, kompleksem minerałów Aqua Minerals, witaminą C i aktywnym składnikiem przeciwdziałającym zanieczyszczeniom.
Czerwone algi ożywiają odwodnioną skórę, zatrzymując w niej wilgoć. Algi brunatne są bogate w niezwykle cenne dla skóry minerały - wapń, potas i magnez. Kompleks minerałów Aqua Minerals pomaga nawilżać odwodnioną cerę. Witamina C pomaga rozjaśniać skórę. Aktywny składnik przeciwdziałający zanieczyszczeniom pomaga chronić skórę przed zagrożeniami zewnętrznymi, takimi jak zanieczyszczenia, tworząc działający jak druga skóra film ochronny.Skład (INCI): AQUA, GLYCERIN, HYDROGENATED POLYDECENE, ALUMINUM STARCH OCTENYLSUCCINATE, BUTYLENE GLYCOL, TRIETHYLHEXANOIN, CYCLOPENTASILOXANE, CYCLOHEXASILOXANE, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, CETYL ALCOHOL, GLYCERYL STEARATE, PEG-100 STEARATE, STEARYL ALCOHOL, AMMONIUM ACRYLOYLDIMETHYLTAURATE/VP COPOLYMER, PHENOXYETHANOL, IMIDAZOLIDINYL UREA, CAPRYLYL GLYCOL, PARFUM, STEARIC ACID, PALMITIC ACID, XANTHAN GUM, PROPYLENE GLYCOL, SODIUM HYDROXIDE, CITRIC ACID, BIOSACCHARIDE GUM-4, ASCORBYL GLUCOSIDE, LAMINARIA DIGITATA EXTRACT, ARACHIDIC ACID, LAURIC ACID, MYRISTIC ACID, SACCHAROMYCES/MAGNESIUM FERMENT, SACCHAROMYCES/IRON FERMENT, SACCHAROMYCES/COPPER FERMENT, SACCHAROMYCES/SILICON FERMENT, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE, SACCHAROMYCES/ZINC FERMENT, FURCELLARIA LUMBRICALIS EXTRACT, CI 42090, CI 19140
W białym kartoniku znajdował się szklany słoiczek z białą nakrętką. Pod nakrętką znajduje się zabezpieczająca folia, dzięki której wiemy czy krem był wcześniej otwierany.
Po zdjęciu folii naszym oczom ukazuje się jasnoniebieski krem o żelowej konsystencji.
Kremik ma bardzo lekką konsystencję, która po nałożeniu na skórę bardzo szybko się wchłania.Ten krem ma tak lekką konsystencję, że prawie żelową. Na mojej skórze szybko się wchłania i nie pozostawia, żadnej tłustej ani mokrej warstwy. Po zastosowaniu tego kremu moja skóra przez cały dzień zawsze była dobrze nawilżona. Z tego kremu jestem bardzo zadowolona.Znacie ten krem z Oriflame?
Przyznam, że unikam kosmetyków pielęgnacyjnych z oriflame. Kiedyś się zawiodłam na jakimś kremie i tak mi już zostało. A odkąd przeniosłam sie na naturalną pielęgnację, to już w ogóle nawet nie patrzę na nowości...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)