Maska
do twarzy z dynią ma
działanie liftingująco-uelastyczniające.
Ekstrakt z dyni - odżywia, nawilża, wygładza płytkie zmarszczki i
regeneruje.
Ekstrakt z nasion kawy - działa na skórę liftingująco, poprawia jej
elastyczność i wygładza. Działają również antyoksydacyjnie. Płachta jest
wykonana z tencelu - jest to naturalna celulozowa płachta, która łatwo przylega do skóry. Pomaga w intensywnej pielęgnacji, łagodnie dostarczając skórze wzbogaconą esencję.
Water, Glycerin, Butylene Glycol, Glycereth-26, Hydrolyzed Collagen, Betaine, Rosa Centifolia Flower Water, Allantoin, Carbomer, Triethanolamine, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Dipotassium Glycyrrhizate, Bis-PEG-18 Methyl Ether DimethylSilane, Cucurbita Pepo (Pumpkin) Fruit Extract (0,05%), Curcuma Longa (Turmeric) Root Extract, Cucumis Sativus (Cucumber) Frit Extract, Corthellus Shiitake (Mushroom) Extract, Chondrus Crispus (Carrageenan), Camellia Sinensis Leaf Extract, Coffea Arabica (Coffee) Seed Extract (0,01%), Diospyros Kaki Leaf Extract, Theobroma Cacao (Cocoa) Extract, Wine Extract, Tocopheryl Acetate, Disodium EDTA, Fragrance, Mehylparaben, PropylparabenMaseczka jest biała i bardzo dobrze nasączona. Otwory w niej są dobrze wycięte do kształtu mojej twarzy. Po nałożeniu maseczka bardzo dobrze przylega do twarzy i nie spada z niej. Można swobodnie poruszać się po domu.
Po zalecanym czasie - 20 minut - maseczkę zdjęłam, a resztki serum wklepałam w skórę. Wszystko szybko się wchłonęło w skórę i nawet nie pozostała, żadna warstwa klejąca się.
Po zastosowaniu tej maseczki moja skóra została dobrze nawilżona i lekko napięta, ale nie ściągnięta.
Z tej maseczki jestem zadowolona, znaczy się z efektu jaki daje.
Bardzo ciekawa maseczka, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie! Chętnie ją wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńKolejna bardzo kuszaca maseczka Bogusiu :D
OdpowiedzUsuńZaniedbałam się coś w maseczkowaniu, muszę się wziąć za siebie :D
OdpowiedzUsuńNie znam, nie widziałam nawet tej maseczki nigdzie. A takie liftingujące to teraz dla mnie najbardziej atrakcyjne.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś wpadnie w moje łapki :)
OdpowiedzUsuń