niedziela, 23 lutego 2020

Płyn micelarny z serii Love Nature

Cześć :) dziś podzielę się z Wami moją opinią o Kojącym płynie micelarnym Love Nature z organicznym owsem i jagodami goji od Oriflame.
Opis - Połączenie produktu oczyszczającego i toniku, pomaga usuwać makijaż i zanieczyszczenia, nie wysuszając przy tym skóry. Zawiera ekstrakty z organicznego owsa i jagód goji. Łagodnie oczyszcza, odświeża, koi i tonizuje. Zatrzymuje wilgoć w skórze i zapewnia jej komfort. Testowana dermatologicznie formuła bez alkoholu i parabenów. Do skóry suchej.
 Skład (INCI):
AQUA, PROPANEDIOL, GLYCERIN, BETAINE, CAPRYLYL/CAPRYL GLUCOSIDE, IMIDAZOLIDINYL UREA, SODIUM BENZOATE, DECYL GLUCOSIDE, CITRIC ACID, DISODIUM EDTA, SODIUM CITRATE, PARFUM, AVENA SATIVA KERNEL EXTRACT, LYCIUM BARBARUM FRUIT EXTRACT, POTASSIUM SORBATE, SORBIC ACID
Płyn jest opakowany w plastikową butelkę zamykaną na klik. Cała seria Love Nature z organicznym owsem i jagodami goji ma opakowania w kolorystyce jasnoróżowej, tak jak to widać na zdjęciach. 
Sam płyn jest koloru białego i ślicznego owocowego, słodkawego zapachu. Cała seria tak ładnie pachnie i ten zapach bardzo mi się podoba. 
Poza tym ten płyn bardzo dobrze zmywa mój makijaż. Każdy, akurat używany tusz, był zmywany bez problemu. Przykładałam nasączony wacik do rzęs, chwilę przytrzymałam i przeciągałam. I rzęsy były czyste. Dla pewności zawsze przeciągam jeszcze raz.
Z tego płynu jestem bardzo zadowolona i na pewno do niego jeszcze wrócę.

Ciekawa jest czy znacie kosmetyki z serii Love Nature?

8 komentarzy:

  1. Jeszcze nie miałam kosmetyków z tej serii, ale chętnie wypróbowałabym ten płyn. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z Oriflame nie używałam płynów micelarnych.

    OdpowiedzUsuń
  3. To koło natury nawet nie leżało. Wysoko w składzie pochodna formaldehydu, bleee :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jego nie miałam chyba, chociaż....kurczę, jakiś miałam :D Ja micelarnymi nie myje oczu bo z moim mega makijażem żaden nie daje rady, muszę mieć dwufazowe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym tego nie używała i jak lubię ich perfumy, tak za takie składy w połączeniu z nazwą serii "love nature" bym karała :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj niestety ten sklad do mnie nie przemawia Bogusiu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.