Naturalne serum pod oczy

Witajcie Kochani, dziś jest mój 400-tny post  :)  a  podzielę się w nim swoją opinią o produkcie, który znalazła się w marcowym pudełku GOLDEN BOX - Serum pod oczy - Beauty Eye - MAUNA LOA

 

Ciągle nęcą mnie produkty, które nie zawierają konserwantów, parabenów i innej chemii, czyli kosmetyki w 100 % naturalne. Bardzo chciałabym przestawić się na kosmetyki naturalne, ale do tego jeszcze bardzo długa droga. Póki co sięgam od czasu do czasu po takie właśnie kosmetyki i testuję ich zachowanie i działanie na mojej skórze. 

Serum pod oczy Beauty Eye - MAUNA LOA - 100 % naturalny 

Innowacyjne serum redukujące zmarszczki, cienie i opuchliznę pod oczami. Silnie regeneruje, nawilża i uelastycznia delikatną skórę wokół oczu. Cena 52,03 zł za 15 ml

MAUNA COSMETICS - to nowa na polskim rynku marka kosmetyków naturalnych. Dermokosmetyki Mauna Loa powstały przy współpracy ze specjalistami oraz firmą Vena Cosmetics. Dzięki ich ogromnej wiedzy i doświadczeniu uzyskano produkty wyjątkowe, prestiżowe, a przede wszystkim w 100 % naturalne. 

W serum pod oczy Beauty Eye znajdują się certyfikowane składniki pochodzenia naturalnego:

ARGIRELINA – niezwykle skuteczny w zwalczaniu zmarszczek mimicznych peptyd nowej generacji. Ekstrakt niezwykle efektywnie redukuje cienie i obrzęki pod oczami, chroni przed niekorzystnym działaniem wolnych rodników.

OLIGOGELINE SPE™– Spowalnia uwalnianie składników aktywnych kremu, co korzystnie wpływa na uzyskanie długotrwałego nawilżenia i odżywienia.

KWAS HIALURONOWY – skutecznie regeneruje uszkodzone tkanki skóry i wspomaga produkcję nowych komórek.

KOLAGEN – biologicznie aktywne białko, nadające skórze jędrność i gładkość. Spłyca zmarszczki.

SOK Z BRZOZY – zawiera witaminy i inne substancje biologicznie czynne, m.in.: fruktozę, glukozę i sacharozę, które zapewniają skórze właściwości odmładzające i chroniące jej komórki przed stresem oksydacyjnym, w tym promieniami UV.

Skład:

 Betula Alba Juice, Cetearyl Alcohol, Methylpropanediol, Sorbitan Olivate, Sucrose Stearate, Isopropyl Isostearate, Sodium Hyaluronate, Hydrogenated Vegetable Oil, Cetearyl Glucoside, Glycerin, Cetyl Palmitate, Prunus Amygdalus (Sweet Almond) Dulcis Oil, Acetyl Hexapeptide-8, Undaria Pinnatifida Extract, Corallina Officinalis Extract, Chondrus Crispus Extract, Collagen, Elastin, Sorbitan Palmitate, Caprylyl Glycol, Lactic Acid, Phenylpropanol, Silica, Titanium Dioxide

Serum mamy w plastikowej tubce zakończonej gumką. 

Muszę przyznać, że pierwszy raz widzę takie rozwiązanie i jak dla mnie to nie jest ono najlepsze. Zdecydowanie wolałabym zakończenie typu kaniula. Tutaj ciężko było mi wyciskać krem, mimo, że plastik jest miękki, szczególnie jak już tubka nie była pełna, ale zużyta w połowie.

Serum jest białe, nie za gęste i nie za rzadkie, takie w sam raz i nie ma zapachu. Dobrze rozprowadza się na skórze pod oczami i dość dobrze się wchłania. Niestety zauważyłam, że dość słabo mi nawilża moją suchą skórę pod oczami. To jest zdecydowany minus tego produktu. Skóra jest sucha i widać wszelkie załamania (żeby nie napisać zmarszczki!) i bruzdy pod okiem. Jak nakładałam większą ilość serum to i tak nie przekładało się to na lepsze nawilżenie.

Ale znalazłam też bardzo duży plus tego serum. W czasie jego stosowania nie zauważyłam, żeby zbierała mi się woda na powiekach, co niestety u mnie dość często się zdarza. Więc tu daję mu wielkiego plusa. Mimo tego plusa i tak nie skuszę się na ponowny zakup, bo jednak skóra pod oczami jest bardzo delikatna i w moim przypadku wymaga większego nawilżenia i odżywienia niż mi dostarcza ten produkt. Przypuszczam, że to serum będzie świetne dla młodszych osób, ja osobiście chętnie wypróbowałabym ich produkty dla cery dojrzałej. Co sądzicie o tym serum? Może miałyście już okazję stosować inne produkty tej firmy? Czekam na Wasze komentarze.
Pozdrawiam.