Ja się skusiłam na Peeling cukrowy z kawą i macadamia Nacomi
Ten peeling o zapachu kawy bardzo mi przypadł do gustu.
Opis i skład ze strony, gdzie kupowałam
"Intensywne działanie antycellulitowe - do każdego typu skóry.
Peeling kawowy zawiera Masło Shea z Burkina Faso, Olej Macadamia, Olej Kokosowy oraz witaminę E, kawę.Szczególnie przydatny do wspomagania walki z cellulitem. Cukier bardzo dobrze złuszcza martwy naskórek. Drobinki kawy przyspieszają przepływ limfy w skórze, dzięki czemu skóra staje się bardziej elastyczna i miękka. Dodatkowo kawa zawiera związki polifenolowe, posiadające m.in. działanie antyoksydacyjne, czyli neutralizujące wolne rodniki. Dzięki tej właściwości kawa chroni białka i lipidy naszej skóry.
Zawarty w peelingu Olej Macadamia również znany jest ze swojego antycellulitowego działania. Dodatkowo poprawia jędrność skóry i wspomaga jej regenerację.
Silne właściwości nawilżające i pielęgnujące Oleju Kokosowego oraz Masła Shea sprawiają, że po spłukaniu peelingu skóra jest nawilżona i natłuszczona. Wszystkie Peelingi Nacomi działają jednocześnie jak balsamy – po ich użyciu nie trzeba już nawilżać skóry.
NIE ZAWIERA KONSERWANTÓW, PARABENÓW ORAZ SZTUCZNYCH BARWNIKÓW.
SKŁAD: sucrose, butyrospermum parkii butter, macadamia ternifolia oil, coffea arabica seed powder, cocos nucifera seed oil, tocopherol acetare, parfum. "
Peeling ma faktycznie silne właściwości nawilżające, skóra po kąpieli jest dobrze nawilżona i natłuszczona, i pięknie pachnie masełkiem shea. Po kąpieli z tym peelingiem, tego dnia, nie trzeba już używać kremu czy balsamu do ciała. Po takim peelingu czuć, że krew lepiej krąży.
A Wy używacie peelingów? Macie jakieś ulubione?
Jeszcze od nich peelingu nie miałam, mam jeszcze mały w zapasie a później będę się rozglądać za nowym :) Fajnie, że tak dobrze działa.
OdpowiedzUsuń