Cześć 😁 kolejny produkt, o którym wam napisze, niestety nie sprawdziła się u mnie tak jakbym chciała. Mowa o DERMIKA MAESTRIA Luksusowy
krem przeciwzmarszczkowy 70+
Opis ze strony dermika.pl - LUKSUSOWY KREM PRZECIWZMARSZCZKOWY 70+ na
dzień i na noc dla cery dojrzałej, również wrażliwej ma wpływ na spowolnienie
procesów wiotczenia naskórka oraz zmniejszenie widoczności zmarszczek.
Długotrwale nawilża, ujednolica koloryt, niweluje suchość i szorstkość skóry.
Luksusowa, aksamitna konsystencja, jaką uwielbia cera dojrzała, wtapiająca się
w skórę i pracująca w niej bogata formuła, zapewnia ładniejszy wygląd cery,
która staje się mocniejsza i bardziej elastyczna, wyglądająca na młodszą niż
jest w rzeczywistości.
Składniki aktywne:
- FILTROWANY EKSTRAKT ZE ŚLUZU ŚLIMAKA to jeden z najbardziej cenionych i najskuteczniejszych
składników mających wpływ na odbudowę i naprawę wiotczejącej skóry. Zawiera
alantoinę, która stymuluje regenerację naskórka, intensywnie nawilża, koi,
łagodzi, zapobiega podrażnieniom; proteiny, które odżywiają, wygładzają,
poprawiają strukturę i rozświetlenie cery; kolagen i elastynę, które
uelastyczniają naskórek oraz witaminy A, C i E, które odżywiają i regenerują
skórę, działają przeciwzmarszczkowo.
- TRIPEPTYD MIEDZIOWY to jeden z najbardziej efektywnych czynników wzrostu
dla skóry. Wpływa na pracę enzymów potrzebnych do formowania w skórze włókien
elastyny i kolagenu, dzięki czemu pomaga zmniejszyć widoczność zmarszczek.
Odwraca procesy degeneracyjne zachodzące w skórze, niweluje fotouszkodzenia,
poprawia koloryt i rozświetlenie cery. Jest idealny dla cer wrażliwych.
- OLEJ BABASSU bogate źródło witaminy F, antyoksydacyjnych fitosteroli
oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych, silnie nawilża i zmiękcza skórę. Jest
doskonałym emolientem – uzupełnia naturalny płaszcz hydrolipidowy skóry,
ograniczając transepidermalną utratę wilgoci.
Skład (INCI): Aqua (Water), Snail Secretion Filtrate, Orbignya Oleifera
(Babassu) Seed Oil, Dipentaerythrityl Hexacaprylate /Hexacaprate,
Cocoglycerides, Cetearyl Olivate, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Shea Butter Ethyl
Esters, Pentaerythrityl Distearate, Sorbitan Olivate, Triethylhexanoin,
Glyceryl Stearate, Hydrogenated Coco-Glycerides, Dimethicone, Beta-Sitosterol,
Copper Tripeptide-1, Crocus Chrysanthus Bulb Extract, Caprylyl Glycol,
Dimethicone Crosspolymer, Glycine Soja (Soybean) Oil, Squalene, Ammonium
Acryloyldimethyltaurate/VP Copolymer, Hydrogenated Palm Oil, Hydrogenated Rapeseed
Oil, Sodium Phytate, Acacia Senegal Gum, Citric Acid, Tocopherol,
Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum (Fragrance), Linalool, Limonene,
Geraniol, CI 42090, CI 19140
Kartonik w kolorze jasnoniebieskim posiadał wszystkie niezbędne informacje o tym kremie. Wewnątrz kartonika był szklany słoiczek, a jego piękny kolor, który widzicie na zdjęciach pochodzi od kremu. No i do tego piękna złota zakrętka. Całość wygląda bardzo elegancko i ekskluzywnie.Kartonik był zaklejony, a pod nakrętką mamy zabezpieczenie, no takie cos to ja lubię. Mam wtedy pewność, że kremu nikt wcześniej nie otwierał, a to jest bardzo ważne, bo mamy informację na opakowaniu, że krem należy zużyć 6 miesięcy od otwarcia.
I jak już wcześniej pisałam krem jest koloru jasnoniebieskiego i jak dla mnie, jest bezzapachowy.
Konsystencja jest dość treściwa, ale bardzo dobrze rozprowadza się na skórze.
No, ale się nie wchłania. Bez względu na zastosowaną ilość nałożonego kremu cały dzień było czuć ten krem na twarzy, taki mokry film i w zasadzie tłusty, bo często mi się brudziły okulary. W zasadzie to okulary miałam cały czas brudne.
Jako, że kremu używałam jedynie przez tydzień nie jestem w stanie powiedzieć o nim nic ponad to, że nawilżał skórę.
Świetny krem, świetny skład, ale nie dla mnie.
Dajcie znać co sądzicie o tym kremie.
Szkoda że się nie wchłaniał - nie lubię takich produktów, mamy tyle dobrych kosmetyków, że nie ma się co zmuszać do używania
OdpowiedzUsuń