Cześć 😁 ostatnio miałam okazję przetestować SEPHORA COLLECTION
- Big By Definition Mascara - Tusz zwiększający objętość rzęs
Opis ze strony sephora.pl - Ponieważ liczy się każda rzęsa, tusz do rzęs
Big By Definition marki SEPHORA COLLECTION pomnaża rzęsy odsłaniając je jedna
po drugiej, aby uzyskać pełniejszy wachlarz rzęs!
Tusz do rzęs, który dzięki wielowymiarowej szczoteczce rozdziela rzęsy
jedna po drugiej.
Kiedy objętość rzęs wynika z definicji. BIG BY DEFINITION, tusz do rzęs,
który dzięki szczoteczce składającej się z różnej wielkości włókien, rozdziela
rzęsy, nadając im natychmiastową definicję.
Każde włókno w szczoteczce wychwytuje wszystkie rozmiary rzęs: idealny
tusz do rzęs dolnych i krótkich.
Tusz do rzęs o regulowanej objętości, który pogrubia rzęsy, zapewniając
efekt do 3x grubszych rzęs.
Skład (INCI): AQUA (WATER), CI 77499 (IRON OXIDES), SYNTHETIC WAX,
BUTYLENE GLYCOL, GLYCERYL STEARATE, SYNTHETIC BEESWAX, ACACIA SENEGAL GUM,
STEARIC ACID, PALMITIC ACID, ORYZA SATIVA CERA (ORYZA SATIVA (RICE) BRAN WAX),
POLYBUTENE, LACTOBACILLUS FERMENT, POLYGLYCERYL-6 POLYRICINOLEATE, VP/EICOSENE
COPOLYMER, AMINOMETHYL PROPANOL, HELIANTHUS ANNUUS SEED CERA (HELIANTHUS ANNUUS
(SUNFLOWER) SEED WAX), OLEA EUROPAEA (OLIVE) OIL UNSAPONIFIABLES,
1,2-HEXANEDIOL, CAPRYLYL GLYCOL, XANTHAN GUM, RHUS SUCCEDANEA FRUIT CERA (RHUS
SUCCEDANEA FRUIT WAX), SHOREA ROBUSTA RESIN, HYDROLYZED VEGETABLE PROTEIN,
YEAST EXTRACT, LEUCONOSTOC/RADISH ROOT FERMENT FILTRATE, SODIUM BENZOATE.
Bardzo fajne kolorystycznie opakowanie mieściło wewnątrz szczoteczkę, która ma bardzo dużo włosków.Podoba mi się taka szczoteczka, bo dociera do każdej, nawet najkrótszej rzęsy.
A jak wypadła u mnie ta mascara? Zdjęcia są z jednego dnia i wykonane od razu po pomalowaniu.
Na zdjęciach wygląda to dość fajnie, ale w rzeczywistości moje rzęsy wcale tak ładnie nie zostały wydłużone. Ponieważ zawsze stosuję sam tusz (bez odżywki czy bazy), żeby zobaczyć jak się spisuje, w tym przypadku żadnego WOW! nie było. Tusz w dodatku po całym dniu u mnie się zaczynał osypywać i jeszcze widziałam odbicia na kremie pod oczami. Ponadto kiepsko się zmywał, po użyciu płynu micelarnego, a następnie pianki pozostawał mi pod okiem czarny cień!
To jest moje i tylko moje odczucie i obserwacje. Tak ten tusz się spisał u mnie.
Ze względu na to wszystko używałam go jedynie tydzień.
Dajcie znać czy go znacie i jak u was wypadł.
fajny efekt ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie to całkowicie nowość ❤️
OdpowiedzUsuń