Dobry wieczór 😁 ostatnia już maseczka w moich zapasach z serii zoomania - Niuqi, Fantasy
Mask, Maska do twarzy w płacie `Drapieżny Lampart`
Maska na tkaninie - kondycjonowanie, ekstrakt z kory drzewa Enantia,
kwas hialuronowy. Do każdego rodzaju cery, zwłaszcza zmęczonej z
niedoskonałościami. Bogate składki aktywne poprawa kondycji skóry (73% efekt
promiennej cery, 85% efekt odświeżenia, 78% poprawa elastyczności, 83%
oczyszczenie) oraz usuwa oznaki zmęczenia.
Skład (INCI): aqua, butylene glycol, glycerin, methyl gluceth-20,
betaine, hamamelis virginiana (witch hazel) leaf water, biosacharide, gum-1,
enantia chlorantha bark extract, salix alba (willow) bark extract, cocos
nucifera (coconut) water, panthenol, leuconostoc/radich root ferment filtrate,
sodium hyaluronate, allantoin, carbomer, polysorbate 20, tromethamine, sorbic
acid, oleanolic acid, peg-40 hydrogenated, castor oil, potassium sorbate, sodium
benzoate, citric acid, tetrasodium edta, phenoxyethanol, alcohol, parfum
Wewnątrz opakowania znajdowała się taka urocza maseczka. Nie mogłam odmówić sobie zrobienia zdjęcia.Maseczka była dobrze dopasowana do kształtu mojej twarzy. Trzymałam ją zalecany czas - 15 minut. Po jej zdjęciu resztki serum wklepałam.
Na zdjęciu powyżej maseczka już po zabiegu.
Po zdjęciu maseczki serum ładnie i szybko się wchłonęło, a skóra nie kleiła się. Moja cera została ładnie nawilżona, odświeżona i była taka promienna.
Ponieważ maseczkę zastosowałam rano to po około godzinie nałożyłam krem na dzień.
Dacie znać co sądzicie o tej maseczce?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.