Cześć 😁 już jakiś czas temu dostałam paczkę pięknie wyglądających kremów do twarzy BANDI Professional. Jak to u mnie musiały swoje odleżeć, ale przyszedł czas na ich recenzję, czyli już jest zużyty. Dziś pierwszy z trójki - BANDI Nawilżający sorbet - 2,5% Kwas hialuronowy, 2% kompleks
AquaBoost, 2% ekstrakt z borówek
Opis ze
strony www.bandi.pl - Dlaczego sorbet jesienią? Leciutki sorbet to idealne
serum pod kremową kołderkę! Jesienią, kiedy cera potrzebuje zarówno nawilżenia
jak i bogatego kremu dla ochrony przed zmiennymi temperaturami i wiatrem,
doskonale sprawdzi się dwuetapowa pielęgnacja sorbet + bogaty krem. Najpierw
nałóż nawilżający sorbet, a następnie krem o bogatszej konsystencji. To idealne
rozwiązanie dla wzmocnienia naturalnej bariery ochronnej skóry przez cały rok,
a szczególnie w okresie jesieni i zimy, kiedy cera bardziej narażona jest na
przesuszenie.
Nawilżający
sorbet z kwasem hialuronowym i ekstraktem z borówek to doskonały wybór do
codziennej pielęgnacji nawilżającej skórę na wielu poziomach. Redukuje
przesuszenie i napięcie naskórka, pozostawia skórę jedwabiście gładką, jest
NIEKOMEDOGENNY.
Składniki
aktywne (w kolejności alfabetycznej):
aquaboost - Wspomaga przywrócenie
prawidłowego poziomu nawilżenia w naskórku, korzystnie wpływa na połączenia
międzykomórkowe, obniża nadmierną utratę wody. Wzmacnia naturalną barierę
ochronną skóry, zapobiega jej przesuszeniu.
ekstrakt z borówki - Bogaty w witaminę C
oraz antocyjany wykazuje działanie silnie nawilżające, przeciwwolnorodnikowe,
poprawiające elastyczność naskórka. Spowalnia proces starzenia się skóry,
poprawia koloryt cery, ceniony także za działanie tonizujące skórę.
kwas hialuronowy - Jedna z najlepszych i najskuteczniejszych
substancji nawilżających znanych w kosmetyce. Wykazuje wyjątkowe właściwości do
wiązania i zatrzymywania w wody w naskórku na dłużej. Pomaga odbudować
prawidłową barierę hydrolipidową.
Skład
(INCI): Aqua/Water, Glycerin, Caprylic/ Capric Triglyceride,
Coco-Caprylate/ Caprate, Polyglyceryl-3 PCA, Sodium Carbomer, Vaccinium
Myrtillus Fruit Extract , Hyaluronic Acid, Silanetriol, Sodium Acrylates
Copolymer, Lecithin, Silica, Butylene Glycol, Citric Acid, Parfum/Fragrance,
Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sorbic Acid, Sodium Hydroxide, Sodium
Benzoate, Potassium Sorbate, Blue 1 (CI 42090)
Stosowanie:
Stosuj rano i wieczorem na twarz, omijając okolice oczu. Idealny jako leciutki
krem nawilżający, baza pielęgnacyjna pod makijaż lub do dwuetapowej pielęgnacji
wzmacniającej barierę hydrolipidową (sorbet + bogatszy krem).
Bardzo mi się podoba, że kolor opakowania dobrany jest do zawartości. Tu mamy ekstrakt z borówek i kartonikowe opakowanie w kolorze niebieskim, a biała plastikowa tubka ma niebieskie opisy oraz niebieska nakrętkę.Tubka zakończona kaniulą pozwala nam bardzo dobrze dozować produkt.
Sorbet ma konsystencję żelowo-kremową.
Sorbet bardzo dobrze się rozprowadza na skórze i ładnie wchłania. Pozostawia skórę fajnie nawilżoną, ale nie ma żadnego filmu. Krem nie zapycha, nie podrażnia, nie uczula.
Ja go nakładałam na skórę solo, bez dodatkowego kremu na wierzch, bo jak dałam jeszcze krem na dzień to się rolowało, a tego efektu nie lubię.Jest to bardzo fajny i lekki produkt, dla mnie nadaje się na upalne dni, bo wtedy skóra bardziej się poci, a pod nim nie.
Bardzo ciekawi mnie ta seria, faktycznie przypomina mus :)
OdpowiedzUsuńLubię takie konsystencje zwłaszcza latem :)
OdpowiedzUsuń