Tusz z efektem sztucznych rzęs, czy aby na pewno?

Cześć 😁 miałam okazję przetestować nowość z ORIFLAME - Tusz do rzęs THE ONE False Lashes 360°. Produkt po raz pierwszy pojawił się w katalogu  nr 5, który obowiązywał od 22 marca do 11 kwietnia.

Na stronie Oriflame o tym produkcie czytamy: THE ONE przedstawia tusz do rzęs ze zginaną szczoteczką, który, jak udowodniono klinicznie, zapewnia efekt sztucznych rzęs 360°: mocny efekt, natychmiastowa objętość i trwałe podkręcenie.

• Innowacyjny projekt, który zapewnia klinicznie sprawdzony efekt sztucznych rzęs 360°.
• Zginana pod kątem 360° szczoteczka z precyzyjną końcówką i elastyczna, lekka formuła.
• Trwały, odporny na rozmazywanie, nie osypuje się i nie tworzy grudek*
• Zawiera woski o doskonałej elastyczności i niskiej temperaturze topnienia. Dzięki temu formuła łatwo "układa się" na rzęsach, tworząc look wachlarza sztucznych rzęs360◦ z mocnym efektem, natychmiastową objętością i trwałym podkręceniem*!
• Formuła jest lekka, nie czuć jej na rzęsach. Mimo że ma gładką i kremową konsystencję, nie obciąża rzęs*. Tworzy mocną, ale elastyczną powłokę, zapewniającą trwałość oraz odporność na osypywanie się i rozmazywanie.
• Zawiera witaminę E, dobrze znany przeciwutleniacz, który pomaga w obronie przed szkodliwymi wolnymi rodnikami i dodaje blasku rzęsom.

Skład (INCI): AQUA, HYDROGENATED OLIVE OIL CETYL ESTERS, ORYZA SATIVA CERA, BUTYLENE GLYCOL, STEARIC ACID, PALMITIC ACID, METHYLGLUCAMINE, HELIANTHUS ANNUUS SEED CERA, ACACIA SENEGAL GUM, PVP, COPERNICIA CERIFERA CERA, CYCLOPENTASILOXANE, VP/EICOSENE COPOLYMER, HYDROXYETHYLCELLULOSE, CYCLOHEXASILOXANE, SHOREA ROBUSTA RESIN, PHENOXYETHANOL, CAPRYLYL GLYCOL, DIMETHICONE, RHUS VERNICIFLUA PEEL CERA, DISODIUM EDTA, PANTHENOL, TOCOPHERYL ACETATE, ARACHIDIC ACID, LAURIC ACID, MYRISTIC ACID, BHT, ASCORBYL PALMITATE, TOCOPHEROL, CI 77499

Tusz ma typowe plastikowe opakowanie, wewnątrz którego jest silikonowa szczoteczka. Zgodnie z opisem na stronie można ją lekko zgiąć, cytując: "by znaleźć kąt, który najbardziej ci odpowiada". Ja jej nie zginałam, ale to jest chyba efekt przyzwyczajenia, bo jednak zawsze miałam szczoteczkę prostą.

Tusz ma piękny kolor, głębokiej czerni. Opakowanie jest bardzo wygodne z użytkowaniu.

Szczoteczka pięknie rozczesuje rzęsy i je wydłuża. Dociera do każdej, nawet najkrótszej rzęsy. A jaki daje efekt?? Sami zobaczcie 😍

Moje rzęsy są pięknie wydłużone, dokładnie pomalowane i wyglądają cudownie! w dodatku ten tusz się nie osypuje, nie kruszy, nie tworzy efektu pandy, a po całym dniu bardzo łatwo i bez problemów zmywa zarówno micelem, który akurat mam pod ręką, ale też musami LAQ!

Ja wam go polecam, a sama pewnie jeszcze kiedyś się na niego skuszę.

Co o nim sądzicie? Czekam na Wasze komentarze i opinie.