Nowości sierpnia

Cześć 😁 różnie się te moje zakupy układają. Jak w jednym miesiącu skromniutko i tylko to co niezbędne, to w następnym nadrabiam i mam mnóstwo różności. Przeważnie nie robię zdjęć zbiorczych, a to z tego powodu, że wszystkie zakupy focę na bieżąco. Zanim przyjdzie koniec miesiąca to niektórych kosmetyków już po prostu nie ma, bo zużyłam. Tym razem jedno wspólne zdjęcie kosmetyków udało mi się zrobić 😁 oczywiście nie wszystkich, tylko tych co przybyły na początku miesiąca.

Sierpień jest dla mnie szczególnym miesiącem, bo obchodzę w nim urodziny. Z tej okazji pokażę Wam co dostałam od przyjaciół :) Śliczną torbę koszyk i cudowną filiżankę :)

A teraz przejdźmy do pozostałych nowości :)
Tradycyjnie, jak co miesiąc mam box'a od Lookfantastic. Jego zawartość możecie zobaczyć TU. Nadal jestem bardzo zadowolona, że mogę zapoznać się z kosmetykami, których do tej pory nie miałam okazji używać. Recenzja już się ukazała tuszu od EYEKO, możecie ją przeczytać TU.

W poszukiwaniu nawilżających kremów, balsamów czy masełek do ciała zrobiłam małe zakupy w Rossmannie. Do koszyka wpadły takie produkty, których nie używałam do tej pory. Maszynki Venus Gillette, Mleczko do ciała od Body Boom, mus do ciała od Neutrogena i nowość Śmietanka do ciała FLUFF, ja wybrałam zapach Mandarynki. Sporo było produktów na stronie Rossmann, jeżeli się sprawdzi to pewnie skuszę się na więcej.

No i moje zakupy w Avon :) jak zwykle ulubiony żel pod prysznic Citrus Zing, a do tego Planet Spa antycellulitowe masełko kawowe, spray przeciw poceniu się stóp i dwie nowości. Foot Works - maseczka nawilżający do stóp w formie skarpet z ananasem. Skarpetki już przetestowane, możecie o nich przeczytać TU, a ja już kupiłam następne opakowania. Drugą nowością z serii Avon Adapt jest krem adaptogenny na noc. Jest to nowa seria kosmetyków przeznaczona dla skóry dojrzałej borykającej się z suchością i zaczerwienieniami .

I to już wszystko 😁 cieszę się, bo udało mi się ograniczyć moje zakupy.
A jak Wasze zakupy w tym miesiącu? skromnie czy raczej zaszalałyście?