Opis ze strony producenta - Wyjątkowe czarne mydło z węglem aktywnym (o wysokiej czystości farmaceutycznej), zieloną glinką kambryjską i ekstraktem z lnu stanowi naturalny, dogłębny detoks dla skóry. Działa antybakteryjnie i złuszczająco. Usuwa pozostałości kremów i balsamów, pochłania przykre zapachy. Bardzo skutecznie oczyszcza skórę trądzikową. Pozostawia skórę idealnie czystą, nawilżoną i odżywioną. Starannie dobrana receptura i obecność naturalnych składników sprawia, że mydło jest delikatne dla skóry a zarazem skuteczne i wydajne.
Składniki aktywne:
- zielona glinka kambryjska
- węgiel aktywny (o czystości farmaceutycznej)
- ekstrakt z lnu
Skład (INCI):
Sodium Tallowate, Aqua, Sodium Palm Kernelate, Sodium Cocoate, Calcium Carbonate, Carbon Black, Glycerin, Decyl Glucoside, Sodium Chloride, Parfum, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate, Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal.
Mydło jest produktem dermatologicznym. Opakowane w papierowy kartoni, a w środku kostka czarnego mydła jeszcze w celafonie.
To czarne mydło bardzo ładnie mydlano pachnie. Nie umiem inaczej okreslić tego zapchu. Na pewno nie jest perfumowane.
Bardzo dobrze się pieni, a piana, która powstaje, jest koloru jasnoszarego.
Co można wymagac od mydła? żeby dobrze się pieniło, oczyszczało skórę, nie wysuszało i nie powodowało żadnych uczuleń, ani niepodrażniało. I te wszystkie zalety ma to mydło.
Skóra po jego użyciu jest dobrze oczyszczona, można powiedzieć, że aż piszczy. Właśnie tak, jak przejechałam dłonią po umytej twarzy, w tym mydle, to była tępa.
Z tego mydełka jestem bardzo zadowolona, bo dobrze się spisuje w codziennej pięlegnacji i jest wydajne.
Co myślicie o taym produkcie?
Lubię takie produkty od których skóra piszczy z czystości
OdpowiedzUsuńBardzo lubie tak dobrze oczyszczajace mydelka Bogusiu :D
OdpowiedzUsuńFajnym działaniem się wykazało, prawdę mówiąc, nawet nie wiedziałam, że mają taki produkt w ofercie :)
OdpowiedzUsuńZe względu na glinkę i węgiel może być fajne do oczyszczania. Ja czasami używam mydełek, ale wolę formułę żelu do mycia twarzy. ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńLubię mydła z węglem, a tu jeszcze ta glinka...Muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńJakoś ostatnio mydeł do twarzy nie lubię, choć to mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuń