wtorek, 28 stycznia 2020

Płyn micelarny z Lidla

Cześć :) dziś zabieram się za recenzję produktu - Cien Food For Skin, Płyn micelarny 3 w 1 do demakijażu twarzy, oczu i ust - odświeżenie z goździkiem
Płyn micelarny 3 w 1 do demakijażu twarzy, oczu i ust - delikatnie usuwa makijaż twarzy, oczu i usta oraz pozostałe zanieczyszczenia skóry nagromadzone w ciągu dnia. Pozostawia skórę czystą, odświeżoną i nawilżoną.
  • nie wymaga spłukiwania
  • bez nieprzyjemnego pocierania
  • usuwa nawet wodoodporny tusz i trwały makijaż
  • odpowiedni dla osób noszących szkła kontaktowe
Produkt ma minimum 90% składników pochodzenia naturalnego i jest przyjazny dla VEGAN
Skład (INCI):
Opakowanie - jest to plastikowa butelka zamykana na klik. Bardzo wygodna forma dla tego produktu. Płyn jest przeźroczysty i ma bardzo przyjemny i delikatny zapach. Bardzo dobrze zmywa mój makijaż. Wystarczy na moment przyłożyć nasączony wacik do wytuszowanych rzęs, a następnie przeciągnąć i po tuszu nie ma śladu. 
Niestety moje oczy są na tyle wrażliwe, że ten płyn mnie podrażniał. Skóra po użyciu tego płynu mnie szczypała. Nadawał się jedynie do przemywania twarzy, bo mnie nie uczulił i nie szczypał.
Zużyłam go, ale na pewno nie kupię ponownie.
Co sądzicie o produktach Cien z Lidla? Jak się spisują u Was? czekam na Wasze komentarze.

9 komentarzy:

  1. Nie mam w pobliżu Lidla, dlatego nie używałam jeszcze kosmetyków z tej marki. Szkoda, że nie do końca jesteś z niego zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam wrażliwe oczy, więc nie dla mnie ten płyn :) Ja lubię maseczki do twarzy Cien i chusteczki nawilżane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mogę znaleźć idealnego płynu micelarnego. Na ten też się raczej nie skuszę bo mam bardzo wrażliwą skórę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, ja mam bardzo wrażliwe oczy, także lepiej go omijać z daleka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzadko robię tam zakupy i siłą rzeczy mało co z ich marki własnej miałam :). Szkoda, a też mam bardzo wrażliwe oczy i sporo produktów tego typu mi je podrażnia.

    OdpowiedzUsuń
  6. raczej nie mam zaufania do marek własnych marketów, ale czasami po nie sięgam.

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie niestety rowniez szalu nie ma jesli chodzi o marke Cien, poznalam ich chyba wszystkie kremiki pod oczy i zaden nie sprostal nawilzeniu jakie oczekuje, o mega efektach tez nie bylo mowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie znam, widuje czasem, ale nie kupilam nic od nich. Mam zielona maseczke, ktora dostalam w prezencie, niedlugo pewnie uzyje

    OdpowiedzUsuń
  9. Skoro podrażnia oczy to będę go omijać szerokim łukiem :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.