Cześć 😁 zapasy maseczek szybko topnieją i dziś już mogę powiedzieć jak się u mnie spisała Mizon Joyful Time -nawilżająca maska w płacie z
kwasem hialuronowym
Opis ze strony hebe.pl - Maska w płachcie do kompleksowej pielęgnacji z
kwasem hialuronowym intensywnie nawilża powierzchnię naskórka, odświeża i
tonizuje, łagodzi swędzenie, łuszczenie i podrażnienia. Kwas hialuronowy to
składnik nawilżający, który intensywnie nasyca komórki wilgocią, normalizuje
hydrobilans i likwiduje suchość.
Skład (INCI): Water, Glycerin, Methylpropanediol, Betaine,
1,2-Hexanediol, Hydroxyacetophenone, Xanthan Gum, PEG-60 Hydrogenated Castor
Oil, Sodium Citrate, Citric Acid, Disodium EDTA, Fragrance, Propanediol,
Allantoin, Sodium Hyaluronate (65 ppm), Butylene Glycol, Sodium Hyaluronate Crosspolymer
(50 ppm), Hydrolyzed Glycosaminoglycans (30 ppm), Limonene, Benzyl Glycol,
Hydrolyzed Hyaluronic Acid (2.5 ppm), Houttuynia Cordata Extract, Centella
Asiatica Extract, Ethylhexylglycerin, Hydrolyzed Collagen, Hyaluronic Acid
(0.05 ppm), Raspberry Ketone
Wewnątrz opakowania była cieniutka, dobrze nawilżona i ładnie pachnąca maseczka. Nałożyłam ją na twarz i trzymałam około 30 minut. Po tym czasie płachtę zdjęłam, a resztki serum wklepałam. Niestety skóra lekko się kleiła.Maseczka spełniła swoje zadanie, bo bardzo dobrze nawilżyła moja skórę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.