jest weekend jest maseczka - dziś maseczka Avon w płachcie do twarzy z retinolem Aktywująca młodość skóry skoncentrowana maska w płachcie - Anew Essential
Opis:
Odkryj naszą nową maskę z retinolem i ciesz się młodziej wyglądającą skórą już w 15 minut.*
Skład:Co może dla Ciebie zrobić nasz kosmetyk?
- odmłodzenie i znaczne wygładzenie skóry potwierdzone przez 90% kobiet**
- pobudza produkcję kwasu hialuronowego
- głęboko odżywia i nawilża
- przywraca naturalny blask
Stworzyliśmy maskę, która błyskawicznie przywróci Twojej cerze młodszy wygląd. Już po kwadransie Twoja skóra będzie wyglądać o kilka lat młodziej i odzyska zdrowy blask. To nasza pierwsza maska w płacie z retinolem. Jej specjalna formuła pomoże zwiększyć produkcję kwasu hialuronowego w skórze, redukując tym samym widoczność zmarszczek. Głęboko nawilży Twoją cerę i sprawi, że będzie niesamowicie gładka. Jedno użycie maski zapewni Ci taki sam efekt, jak 5 dni użytkowania Serum aktywującego młodość skóry Anew.***
Jakie cenne składniki zawiera ten kosmetyk?
Kosmetyki Avon często zawierają w swojej formule drogocenne składniki, które wzmacniają ich działanie lub zapewniają dodatkowy efekt.
Maskę wzbogaciliśmy retinolem. To witamina A w czystej postaci, która stymuluje odnowę komórek skóry, przyczynia się do przyspieszenia jej regeneracji i poprawia jej wygląd. Zwiększa jędrność i elastyczność, odblokowuje pory i pomaga zmniejszyć przebarwienia.
Jak stosować?
* na podstawie 2-tygodniowych badań konsumenckich z udziałem 127 osób
- Nałóż górną część maski na czoło i okolice oczu.
- Przytrzymując górną część maski, nałóż dolną część na policzki i brodę.
- Upewnij się, że maska dobrze przylega do twarzy w okolicy żuchwy.
- Zdejmij maskę po 15 minutach i wmasuj w skórę pozostałą esencję.
** dotyczy maski w płacie; na podstawie badania oceny konsumenckiej z udziałem 120 kobiet
*** jeden płat maski zawiera taką samą ilość składników przeciwstarzeniowych jakich dostarcza 5 dni użytkowania Serum aktywującego młodość skóry Anew
Na opakowaniu mamy instrukcję obsługi obrazkową, dzięki której bardzo łatwo dowiadujemy się jak należy prawidłowo nałożyć maseczkę
Po wyjęciu z opakowania mamy białą materiałowa płachtę, która jest bardzo dobrze nasączona płynem
Maseczkę, zgodnie z instrukcją nakładamy od czoła. Jest bardzo dobrze nawilżona, ale nie skapuje nic z twarzy po nałożeniu.
Bardzo przyjemnie i delikatnie pachnie. Maseczkę trzymałam 15 minut, zgodnie z zaleceniami. Po tym czasie płachtę zdjęłam, a pozostały płyn wklepałam w skórę twarzy. Bardzo dobrze i szybko wszystko się wchłonęło i nie pozostawiło tłustego filmu.
Niestety po około pół godziny stwierdziłam, że buzia już jest na tyle "sucha", że spokojnie nałożyłam krem na noc, bo jednak skóra się tego domagała.
Nie jestem więc do końca zadowolona z działania maseczki i jej więcej nie kupię. Widocznie moja skóra potrzebuje zdecydowanie więcej nawilżenia.
PS. Edytowałam post, żeby dodać, że ta maseczka to jest nowość w ofercie Avon.
Zapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentujących, a jak zainteresowało Cię to co piszę to zapraszam do obserwowania.
Proszę nie zostawiaj linków - znajdę Cię :D
Szkoda, że tak słabo działa ta maseczka
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jest super,pierwsza maska po której nie mm lepkiej skóry :)
OdpowiedzUsuńZgadza się nie ma lepkiej twarzy, ale mnie aż wysuszyła :(
UsuńZa maskami w płachcie nie przepadam.
OdpowiedzUsuńO nie wiedziałam ze Avon ma maskę w płachcie.
OdpowiedzUsuńBo to jest ich pierwsza maska
UsuńWłaśnie do mnie te "nowe" maseczki nie przemawiają. Wolę te tradycyjne, które trzeba rozprowadzić na twarzy i po określonym czasie zmyć. Takie zawsze mi się sprawdzają. :)
OdpowiedzUsuńMaski w płachcie są super :) odkąd spróbowałam to bardzo mi się spodobały
UsuńSerum nie używałam, ale w takim razie nie będę się za nie zabierać
OdpowiedzUsuńTo Avon też ma maseczki w płachcie? Nieźle.
OdpowiedzUsuńNie nałożyłabym jej na twarz - sam glikol i PEG nie mówiąc o niefajnych konserwantach. Szczerze mówiąc nie dziwię się, że do niej ponownie nie wrócisz, bo nie miało za bardzo co zadziałać;)
Szkoda że cię nie zadowoliła, Ja bardzo lubię zrobić własne maseczki w płacie Zazwyczaj to robię napar z rumianku lub na przykład sok z ogórka itp :) więc raczej po tą wersję się nie skuszę mimo że czasem używam gotowych.
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedziałam że Avon oferuje maski w płachcie, szkoda ze Cię nie zadowoliła ta maska. Ja zawsze po maskach (zwykle robię trzy oczyszczającą peelingujacą i taką nawilżającą czy naczynkową na koniec) po tym stosuję tonik i krem:)
OdpowiedzUsuńNo, kosmetyki Avonu często rozczarowują
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że Avon ma taką maskę. Jestem daleko w tyle z obecną ofertą.
OdpowiedzUsuńHmm, ciekawe. Z jednej strony Avonowa mnie nie ciekawi, z drugiej strony, skoro Turkusowa pisze, że ma buźke w sam raz to pewnie ona lepiej się sprawdza na tłustej - jak moja. Jak będę miała okazję to może przetestuję.
OdpowiedzUsuńPewnie tak, pewnie do tłustej cery będzie lepsza. Moja niestety jest mieszana, a strefie T tłusta i tu faktycznie mnie nie wysuszyła :( ale reszta - szkoda gadać.
Usuń