piątek, 22 sierpnia 2025

ERNE Cryo Collagen Maska w płachcie, żelowa, nawilżająca

Cześć 😁 tym razem maseczka prosto z lodówki, bo zgodnie z zaleceniami producenta ERNE Cryo Collagen Maska w płachcie, żelowa, nawilżająca należy trzymać w lodówce.
Opis ze strony rossmann.pl - Nawilżająca maska w płachcie erne Cryo Collagen z kolagenem, ceramidem, kwasem hialuronowym, niacynamidem, aloesem oraz ekstraktem z ogórka. Silnie skoncentrowana maska do twarzy opracowana przy użyciu zaawansowanej technologii biokolagenu i wzmocniona efektem krioterapii. Zawiera hydrolizowany kolagen i ceramid NP, dzięki którym pomaga wzmocnić barierę ochronną skóry i poprawia jej elastyczność. Kwas hialuronowy zapewnia intensywne, długotrwałe nawilżenie. Niacynamid w połączniu z aloesem i ekstraktem z ogórka odżywiają i łagodzą skórę, pomagają w redukcji przebarwień i wyrównują koloryt cery. Maseczka nawilżająca posiada żelową, chłodzącą formułę. Idealnie dostosowuje się do kształtu twarzy, zapewniając optymalne dostarczanie składników.
Opis na opakowaniu:
Sposób użycia:
1. Schładzać maskę w lodówce przez co najmniej 45 minut (2-7°C).
2. Umyć i osuszyć twarz.
3. Otworzyć maskę i nałożyć małe płatki na najbardziej problematyczne miejsca.
4. Usunąć folię i nałożyć maskę na twarz, zakrywając małe płatki.
5. Pozostawić maskę na 2 do 4 godzin a następnie zdjąć.
Skład (INCI): Aqua, Glycerin, Butylene Glycol, Glyceryl Glucoside, Hydrolyzed Collagen, Betaine, Niacynamide, Alpha-Arbutin, Ceramide NP, Panthenol, Cucumis Sativus (Cucumber) Extract, Glutathione, Chondrus Crispus, Squalane, Calendula Officinalis, Flower, Aloe Barbadensis Extract, Beta Glucan, Pearl Extract, Fullerenes, Yeast Beta Glucan, Acetyl Hexapeptide 8, Portulaca Oleracea Extract, Tremella Fuciformis Polysaccharide, Sodium Hyaluronate, Macrocystis Pyrifera (Kelp) Extract, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Ethylhexylglycerin, Hydroxyace Tophenone, Ethyl Hexanediol, 1,2-Hexanediol.
Wewnątrz opakowania była hydrożelowa, niebieska maska, w dwóch częściach. Muszę przyznać, że dość łatwo udało mi się ja założyć na twarz. Jak widać na zdjęciu koło nosa przecięłam maskę, żeby lepiej dolegała do skóry.
W pierwszych minutach maseczka trochę zjeżdżała z twarzy, szczególnie jak mówiłam i chodziłam, ale po około 10 minutach już dobrze trzymała się skóry. Jak doczytałam, że trzeba ja trzymać 2 do 4 godzin to trochę się zmartwiłam, bo w dzień to trudno mi tyle w maseczce wytrzymać. Udało mi się wytrzymać 2 godziny i po tym czasie maskę zdjęłam.
Moja skóra została fajnie nawilżona, a nałożenie takiej maski prosto z lodówki to jest jak cudowny chłodzący balsam w taki upalny dzień (bo maseczkę zastosowałam w ten długi weekend, a wtedy było upalnie).
W sumie maseczka mi się spodobała i może jeszcze ja kiedyś kupię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz.
Bardzo proszę szanuj moją pracę i nie zostawiaj żadnych linków. Komentarze z pozostawionymi linkami będę usuwane.