KIMOCO Beauty Hydro - Maska do twarzy, w płachcie hydro-nawilżająca

Cześć 😁 kolejna fajna, duża maska w płachcie KIMOCO Beauty Hydro - Maska do twarzy, w płachcie hydro-nawilżająca

Opis ze strony rossmann.pl - Kimoco Beauty Collagen Mask Nawilżająca maska do twarzy w płachcie z kompleksem alg. Zapewnij swojej skórze odczuwalne nawilżenie i szybkie ukojenie dzięki koreańskiej masce w płachcie bogato nasączonej ekstraktem z alg, ekstraktem z trufli, hydrolatem z zielonej herbaty, wodą ryżową, alantoiną i d-panthenolem. Maskę stosuj zawsze, kiedy Twoja skóra jest przesuszona, odwodniona i podrażniona czynnikami zewnętrznymi lub jeśli chcesz regularnie dbać o dobrą kondycję cery. Pamiętaj! Idealnie przylegająca płachta sprawia, że nie musisz leżeć podczas zabiegu. Używaj maski od 2 do 7 razy w tygodniu. Jest doskonalą alternatywą dla kosztownych, wieloetapowych zabiegów pielęgnacyjnych.

Składniki aktywne: kompleks ekstraktów z alg, ekstrakt z trufli, hydrolat z zielonej herbaty, woda ryżowa, alantoina, panthenol.

Sposób użycia: Nałóż maskę na oczyszczoną twarz, zaczynając od czoła i starannie dopasuj. Resztę esencji z opakowania wmasuj w szyję i dekolt. Po około 10-20 minutach usuń maskę i wmasuj w skórę pozostałość esencji. Nie zmywaj. Maska jest idealna do codziennej pielęgnacji.

Skład (INCI): Aqua, Glycerin, 1,2-Hexanediol, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Allantoin, Anhydroxylitol, Argininę, Aureobasidium Pullulans Ferment Extract, Butylene Glycol, Camellia Sinensis Leaf Water, Cellulose Gum, Dextrin, Dictyopteris Polypodioides Extract, Disodium EDTA, Ethylhexylglycerin, Gyceryl Polyacrylate, Hizika Fusiforme Extract, Microcrystalline Cellulose, Oryza Sativa Bran Water, Panthenol, Parfum, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Sargassum Fulvellum Extract, Tuber Melanosporum Extract, Xanthan Gym, Xylitol, Xylitylglucoside, Glucose, Phenoxyethanol, Benzyl Benzoate, Hexyl Cinnamal.

Biała, cieniutka, dobrze nasączona maseczka, była bardzo dobrze dopasowana do kształtu, ale i wielkości mojej twarzy. Płachty było na tyle dużo, że spokojnie zawinęłam ją pod brodę i nawet z boku mi na włosy wchodziła. Po nałożeniu na twarz maseczkę trzymałam 30 minut, a po jej zdjęciu pozostawiłam resztki serum do wchłonięcia. Wszystko szybko się wchłonęło, ale skóra lekko się kleiła. Po kolejnych około 30 minutach nałożyłam krem na dzień.

Zastosowana maseczka spełniła swoje zadanie i nawilżyła moją skórę, bo nawet przed nałożeniem kremu moja skóra była nawilżona.